Dom Lecha Wałęsy. Nie może narzekać na brak luksusów
Lech Wałęsa, choć już dawno wycofał się z polskiej polityki, nadal z przejęciem komentuje bieżące wydarzenia i zawsze dość dosadnie ocenia działania polityków. Były prezydent na co dzień stroni od mediów i zamieszkuje w jednej z najpiękniejszych dzielnic Gdańska - Oliwie. To właśnie tam znajduje się jego okazała willa.
Lech Wałęsa razem ze swoją żoną Danutą zakupili posiadłość w Oliwie w 1988 roku. Od tamtej pory miejsce to już nieco się zmieniło.
Gdzie mieszka Lech Wałęsa?
Lech Wałęsa, mieszkając w gdańskiej Oliwie przy ulicy Polanki 54, ma do dyspozycji niezwykle atrakcyjne sąsiedztwo. Jego willa znajduje się nieopodal Archikatedry Oliwskiej i słynnego Parku Oliwskiego. Co najważniejsze, od morza dzieli go zaledwie 15 minut jazdy samochodem.
- Każdy chyba przyzna, że jest to wyjątkowe miejsce. Położone niemal na granicy Gdańska i Sopotu, u stóp pokrytych lasem wzgórz morenowych. Do dziś pamiętam moment, gdy pewnego dnia usiadłam w jadalni i patrzyłam na te lesiste wzgórza. Poczułam wówczas, że tutaj jest moje miejsce - wspominała Danuta Wałęsa w swojej książce „Marzenia i tajemnice”.
Dom Wałęsów otoczony jest dużym ogrodem, który podobno jest ogromną pasją byłego prezydenta. W latach 90. willa przeszła generalny remont pod kierownictwem legendarnego architekta Szczepana Bauma.
Jak wygląda dom Lecha Wałęsy? To 300-metrowy pałac
Z zewnątrz posiadłość Wałęsów wygląda niczym klasyczny pałac, ale jego właściciele zarzekają się, że w środku nie ma on nic wspólnego z nadmiernym luksusem.
- Dwie kondygnacje z piwnicą. W sumie około 300 metrów kwadratowych. Zwykły dom bez basenu i szczególnych luksusów, o jakich opowiadano - stwierdziła pani Danuta w swojej książce.
Jak wyznał w jednym z wywiadów Ryszard Kokoszka, przyjaciel Wałęsów, były prezydent może pochwalić się 36-metrowym salonem. Jego gabinet do pracy ma zaś zaledwie 11 metrów kwadratowych. Willę otaczają pokaźne ogrodzenie z żywopłotem i wysokie drzewa.
Zobacz zdjęcia:
Fot. Screen z Google Maps
Zobacz posty:
Źródło: Natemat.pl, Se.pl