Fiołek afrykański – uprawa na domowym parapecie
Przyjęła się nazwa fiołek afrykański, jednak jest ona nieprawidłowa, ponieważ tak naprawdę to nie fiołek. Sępolia fiołkowa, bo o niej mowa, pochodzi z zupełnie innej rodziny niż fiołek. Ten uroczy kwiatek doniczkowy ma swoje korzenie w Tanzanii, a odkryto go pod koniec XIX wieku. Do dzisiaj porasta dziko na terenach górskich.Roślina jest jedną z najpopularniejszych uprawianych na rodzimych parapetach. Doskonale radzi sobie w mieszkaniach. Ma charakterystyczne, grube liście pokryte meszkiem. Są lekko karbowane i mięsiste. Rosną gęsto, a spośród nich, na środku znajduje się rozeta kwiatków na niskich szypułkach.
Fiołek afrykański – odmiany
Ten niewielki kwiat ma swoich fanów na całym świecie. Ponieważ najlepiej wygląda w grupie, często ludzie zakładają całe kolekcje różnych odmian. Tych jest podobno ponad 8 tysięcy. Fiołki afrykańskie są łatwo dostępne i stosunkowo tanie, dlatego cieszą się ogromną popularnością. W ofertach sklepów ogrodniczych znajdziemy wiele odmian w różnych kolorach. Jednym z najpopularniejszych jest ciemnoniebieski z żółtymi „oczkami”. Za sympatią do tych roślin przemawia fakt, że kwitną cały rok. Są jedną z nielicznych grup, która kwitnie zimą. Prawdziwy wysyp można zaobserwować w styczniu. Wtedy też są chętnie kupowane jako prezent na Dzień Babci. Występują m. in. w fiolecie, czerwieni, różu, bieli. Są także odmiany dwukolorowe. W sprzedaży pojawiają się coraz to nowe odcienie kwiatów.
Fiołek afrykański – zasady uprawy
Jeśli zachowamy kilka podstawowych zasad ich pielęgnacji, fiołki afrykańskie będą cieszyły oko przez cały rok. Przede wszystkim nie należy kierować się ich afrykańskim pochodzeniem. Kwiaty te nie lubią palącego słońca. Co za tym idzie, potrzebują jasnego stanowiska, ale z bardziej rozproszonym światłem. Dobrze czują się na parapetach, jednak należy unikać strony południowej, gdzie mogą się przypalać od bezpośrednich promieni słonecznych.Idealne podłoże dla tych niewielkich roślin to przepuszczalna i żyzna ziemia. Nie powinniśmy dopuszczać do tego, aby zalegała w niej woda. To prowadzi do szybkiego gnicia korzeni. Lubią ciepło, dobrze znoszą temperatury powyżej 20°C. Nie lubią natomiast zimnych podmuchów wiatru i przeciągów. Jesienią i zimą lepiej zabrać je z dala od uchylonego okna.
Fiołek afrykański a podlewanie i pielęgnacja
Jako ciepłolubny kwiat, fiołek afrykański nie lubi nawet zimnej wody. Powinna być odstana, najlepiej w temperaturze pokojowej (nie lodowata prosto z kranu). Ważne jest, aby nie polewać wodą liści ani ich nie zraszać. Są na to wrażliwe i mogą pokryć się pleśnią. Jeśli zalega na nich kurz, można go zmieść pędzlem lub szczoteczką (uważając, by ich nie uszkodzić). Podlewania nie trzeba przeprowadzać „z góry”. Wystarczy wlać wodę do podstawki. Roślina wypije ją poprzez korzenie. Po kilkunastu minutach należy wylać jej nadmiar (jeśli został).Kwiat należy przesadzać co dwa lata do świeżej ziemi. Przy tym trzeba pamiętać, że dobrze czuje się i najlepiej rośnie w małych doniczkach (nawet nieco przyciasnych).Nie lubi intensywnego nawożenia. Nawóz można stosować między marcem a wrześniem, podając go raz na dwa tygodnie. Jednak wówczas używamy tylko połowę dawki. Może to być płynny nawóz do kwitnących kwiatów doniczkowych. Jednak nawet to nie jest konieczne do tego, aby fiołek się rozwijał. Lepszy jest dla niego niedobór niż nadmiar składników odżywczych.
Fiołek afrykański – cenne wskazówki
Starsze okazy zazwyczaj tracą dolne liście, które zaczynają zamierać. To całkowicie normalne zjawisko. Kiedy ich wygląd nie jest już atrakcyjny, można je rozmnożyć przez tzw. szczepkę lub boczne odrosty. Ukorzeniamy w wodzie lub ziemi.Kiedy kwiat wyraźnie słabiej kwitnie, najlepiej ograniczyć wtedy podlewanie i przenieść go w chłodniejsze miejsce na 1,5 miesiąca (najlepsza będzie temperatura 10-15°C. Taki „chłodny urlop” sprawi, że roślina odzyska swój wigor i zacznie znów okazale kwitnąć.