Trawa pampasowa – piękna i niebezpieczna. Jak uprawiać ją w Polsce?
Trawa pampasowa jest gatunkiem pochodzącym z Ameryki Południowej. Swoją nazwę otrzymała od regionu Pampas w Argentynie. Jest trawą ozdobną, która kwitnie charakterystycznymi, puszystymi kwiatostanami, przez co jest bardzo dekoracyjna. Ponieważ jej naturalnym środowiskiem są ciepłe kraje południa, trudno jej przetrwać w polskich warunkach klimatycznych. Aby z powodzeniem ją uprawiać, trzeba zapoznać się z jej szczególnymi wymaganiami. Przy braku pielęgnacji nie przetrwa zimy.
Trawa pampasowa: oczekiwania kontra rzeczywistość
Internet i czasopisma są pełne pięknych zdjęć z okazałymi kępami, które pięknie i obficie kwitną. Odzwierciedlenie takiej kondycji rośliny w umiarkowanym klimacie jest jednak dużym wyzwaniem. W polskim ogrodzie może nie kwitnąć tak pięknie.Trawa pampasowa należy do bardzo dużych bylin. Dlatego trzeba przemyśleć, czy jest dosyć miejsca w ogrodzie. Liście osiągają do dwóch metrów długości. Pędy z kwiatostanami są wyższe i sięgają nawet 2-3 metrów. Kępa liści układa się w kształt fontanny, która jest ozdobą przez większość sezonu. Te znane z ostrości zielone elementy są sztywne, wąskie, a wzdłuż brzegów pokrywają je drobne, ostre ząbki. Nie jest polecane dotykanie ich odsłoniętymi dłońmi. Trzeba chronić szczególnie małe dzieci. Wpadnięcie w taką kępę może spowodować poranienie całego ciała.
Trawa pampasowa: Kiedy kwitnie?
Trawa zakwita dopiero jesienią, pomiędzy wrześniem a listopadem. Wydaje wtedy bardzo atrakcyjne kwiatostany. W zależności od odmiany są one białe, beżowe lub różowe. Są puszyste, duże i układają się w piramidalny kształt. Mogą mieć nawet pół metra wysokości. Takie okazy są wówczas główną atrakcją na jesieni w ogrodzie.
Wymagania uprawne trawy pampasowej
Aby trawa pampasowa w ogóle przetrwała w rodzimym ogrodzie, konieczne jest trzymanie zasad jej uprawy i konsekwentna opieka nad rośliną. Połową sukcesu jest wybranie dla niej odpowiedniego miejsca. Musi być osłonięte od wiatru oraz słoneczne i ciepłe. Bez spełnienia tego warunku lepiej nie brać się za jej uprawę. Roślina jest wymagająca również w kwestii podłoża. Trzeba zapewnić żyzną, próchniczą, lekko kwaśną i co najważniejsze – bogatą w składniki odżywcze glebę. Aby podtrzymywać korzystny stan, należy stosować nawozy mineralne przez okres wiosny i lata, natomiast w drugiej połowie lata podawać nawozy o zwiększonym podażu potasu i zmniejszonej ilości azotu. Powinno się podtrzymywać wciąż lekką wilgoć w podłożu. Jednak jesienią i zimą powinno być bardziej suche. Inaczej korzenie ani kępa nie przetrwają pierwszych chłodnych temperatur. Aby ułatwić odprowadzanie nadmiaru wody, roślinę często sadzi się na podwyższeniach z przygotowanym drenażem. To sprawia, że korzenie znajdują się nad poziomem gruntu i nie stoją w zmarzniętej wodzie.Niestety nie ma gwarancji, że trawa pampasowa mimo troskliwej opieki przetrwa zimę. Bezwzględnie jednak należy ją zabezpieczyć przed okresem chłodów. W tym celu robimy kopczyk z suchych liści lub torfu (ewentualnie mogą być trociny). Dodatkowo późną jesienią obwiązujemy sznurkiem szczytowe liście. Nad ich wiązką dobrze jest skonstruować daszek, który będzie osłaniał roślinę przed zimnymi opadami. Nie będą się wtedy dostawać do wnętrza kępy.
Ważne! Przed zakupem sadzonki trawy pampasowej upewnijmy się, że jest to żeński egzemplarz. Trawa jest dwupienna i tylko w żeńskiej wersji obficie kwitnie.