Wyszukaj w serwisie
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy
DomekIOgrodek.pl > Ogród i taras > Turkuć podjadek – jak się go pozbyć?
Weronika Dadok
Weronika Dadok 26.06.2021 02:00

Turkuć podjadek – jak się go pozbyć?

turkuć podjadek
Pixbay/radekkulupa

Czy Twoje warzywa zaczęły obsychać, a korzenie i bulwy są nadgryzione? Możliwe, że w Twoim ogrodzie zadomowił się nieproszony gość. Turkuć podjadek może spowodować wiele szkód. Jak walczyć z tym szkodnikiem?

Należy do największych owadów w Polsce. Dorasta nawet do 6-7 centymetrów długości. Turkuć podjadek, bo o nim mowa, ma podłużny kształt i ciemny, brunatny pancerz. Z przodu wyposażony jest w czułki, a na odnóżach ma tzw. zęby, które ułatwiają mu kopanie tuneli w ziemi. Najczęściej można go spotkać w polskich ogrodach warzywnych. Właśnie tam się żywi, przynosząc przy okazji szkody działkowcom. Choć pojedynczy osobnik nie stanowi zagrożenia, owad ten szybko się rozmnaża, co powoduje, że można się spodziewać prawdziwej inwazji na warzywa.

Szkodnik i jego larwy zimują pod ziemią. Wiosną opuszczają na chwilę glebę, aby się rozmnażać. W czerwcu dochodzi do składania jaj. Jedna samica przynosi aż 300 jaj na jedno gniazdo. Gniazda turkucia podjadka można zlokalizować 3 centymetry pod powierzchnią ziemi. Dodatkowo owady podgryzają korzenie znajdujące się wokół gniazda, aby dodatkowo je zabezpieczyć. Gnijące warzywa wydzielają ciepło. Kiedy po kilku tygodniach wykluwają się larwy, są one już zdolne do samodzielnego grzebania w ziemi i podobne do dorosłych osobników. Tym sposobem bardzo szybko okazuje się, że naszego ogrodu nie zaatakował jeden szkodnik, a cała rodzina. Wówczas turkucie mogą wywołać poważne szkody.

Jak turkuć podjadek rujnuje ogród?

Wystarczy kilkanaście osobników, aby siać spustoszenie. Najczęściej szkodniki wybierają wilgotną glebę z torfem, który bardzo lubią, ponieważ wytwarza się wokół niego ciepło. Próchnicze środowisko jest dla nich najlepsze. Jeśli od dawna torfujemy ziemię i jej nie przekopujemy, jest duże prawdopodobieństwo, że owad się tam zagnieździ.

Funkcjonowanie turkucia podjadka sprowadza się do drążenia tuneli w glebie na niewielkiej głębokości. Robi to w pobliżu warzyw korzeniowych. Podgryza korzonki marchewki, pietruszki, selera, buraków i innych popularnych w polskich ogrodach roślin. Wówczas te zostają wypchnięte do góry i obsychają.

Sposoby na turkucia podjadka

W przypadku tych owadów najskuteczniejszą bronią jest ich mechaniczne niszczenie. Trudno jednak samodzielnie polować i unieszkodliwiać każdego osobnika. Można je jednak wyłapywać wraz z larwami, których pilnują dorosłe okazy. W tym celu najlepiej je zwabić w jedno miejsce. Żeby to zrobić, trzeba zlokalizować norki turkucia podjadka. Łatwo je dostrzec, ponieważ turkucie zostawiają niewielkie otwory w ziemi (wychodzą nocą). Jednym ze sposobów jest wkopanie w pobliżu niewielkich pojemników, w których należy umieścić koński obornik. Pomiędzy pojemnikami można umieścić niewielkie deseczki i lekko je wkopać pod powierzchnię ziemi. Wówczas owady będą poruszać się wzdłuż przeszkody i wpadać do pojemników. Codziennie trzeba sprawdzać pułapki i je opróżniać niszcząc szkodniki. Najlepiej zrobić to w maju, kiedy trwa okres godowy i dorosłe sztuki częściej wychodzą na zewnątrz.

Natomiast czerwiec i lipiec to dobry moment na wyłapywanie larw, ponieważ wtedy właśnie są składane i się wylęgają. Gniazda nietrudno wytropić – znajdują się one zawsze na końcu podziemnych korytarzy. Te poznamy po tym, że na ziemi dostrzec można „kreski” lekko podniesionej ziemi. Koniec tunelu charakteryzuje się z kolei zapadniętą glebą i obumarłymi roślinami. Jeśli tak wygląda oznacza to, że znajduje się tam gniazdo – komora lęgowa. W to miejsce można wlać olej jadalny. Spowoduje to, że turkucie podjadki zaczną uciekać na zewnątrz. Wtedy można je łatwo wyłapać.

Jest jeszcze jeden sposób, który można zastosować we wrześniu. Jeśli już udało nam się unieszkodliwić niektóre osobniki i wiemy, w którym miejscu było ich najwięcej – możemy znów je zwabić. Ta metoda wymaga nieco więcej wysiłku, ale również przynosi zamierzone efekty. Należy wykopać kwadratowe dziury w ziemi o długości i głębokości pół metra. Następnie zapełnić je końskim nawozem lub innym obornikiem i lekko zasypać. Miejsca te powinno się oznaczyć, np. wbijając kijek. Zwabi to turkucie, które będą chciały w tym miejscu przezimować. Dlatego zimą lub wczesną wiosną trzeba wykopać obornik wraz z gnieżdżącymi się tam owadami.

Chemia na turkucia podjadka – czy warto?

Jeśli powyższe sposoby okażą się niewystarczające i turkucie podjadki nadal będą siać zniszczenie w naszym ogrodzie, można rozważyć zastosowanie środków chemicznych. Jednak warto podkreślić, że metoda ta przeniknie do gleby i będzie miała wpływ na hodowane rośliny. Ten sposób lepiej zachować dla ogrodów, w których nie ma jadalnych sadzonek. Inaczej możemy spowodować szkodę dla swojego zdrowia. Środki te, np. w postaci oprysków znajdziemy w sklepach ogrodniczych.

Turkuć podjadek ma jednak także zalety – zjada ślimaki, które często także atakują warzywne ogródki, wyjadając np. liście sałaty. Jeśli zauważymy w ogrodzie pojedynczą sztukę tego owada – warto go zostawić, ponieważ może przynieść korzyść i bronić ogrodu przed ślimakami. Pojedyncze osobniki turkucia nie stanowią zagrożenia dla naszych roślin.

Tagi: