Idzie burza? Zostaw włączoną 1 żarówkę. Powód zadziwia
Zastanawiamy się czasem, czy wyłączanie wszystkich urządzeń z prądu, kiedy tylko zbliża się burza ma sens? Tak robili nasi dziadkowie i rodzice z obawy przed uszkodzeniem radia czy telewizora.
Dziś mamy w domu dużo więcej urządzeń elektronicznych niż kiedyś i warto znaleźć odpowiedź na pytanie, czy w czasie burzy można korzystać z Internetu lub smartfona? Czy możliwe jest, że nasza elektronika, którą mamy w domu ucierpi podczas burzy?
W czasie burzy lepiej z nich nie korzystać
Burze to częste zjawiska pogodowe w naszym klimacie, a w ostatnich latach jeszcze przybrały na sile. Od wieków budziły niepokój i dlatego też narosło wokół nich wiele mitów. Dziś wciąż obawiamy się gwałtownych wyładowań i ulewnego deszczu, a ogrom zniszczeń, jakie wyrządzić mogą burze, jest przerażający.
Okazuje się, że w nawykach starszego pokolenia, które w czasie burzy wyłączało z prądu urządzenia elektryczne i elektroniczne, jest sporo racji. Unikamy w ten sposób tzw. przepięcia, do którego mogłoby dojść, gdyby blisko nas uderzył piorun.
W sytuacji uderzenia pioruna urządzenia takie jak sprzęt RTV, komputery i sprzęty kuchenne mogą ulec uszkodzeniu. Istnieje też ryzyko, że osoba korzystająca np. z suszarki do włosów w czasie burzy, w momencie uderzenia pioruna zostanie porażona prądem.
Sprawdzony patent na zagrożenie w czasie burzy
Okazuje się jednak, że niekoniecznie najlepszym rozwiązaniem jest wyłączenie wszystkiego w całym domu. Zaskoczeniem może być fakt, że kiedy nadchodzi burza, zostawienie włączonej np. lampki nocnej może być bezpieczniejsze.
Jeśli wyłączymy wszystko, w sytuacji, gdy uderzy piorun, przepięcie będzie krążyć w naszej sieci elektrycznej i nie znajdzie ujścia. Lepiej, kiedy moc przepięcia skupi się np. na włączonej lampce. Spalona żarówka to mała strata w porównaniu np. ze zniszczonym telewizorem.
Elektronika podczas burzy. Czy jest bezpieczna?
Jednym z mitów dotyczących burzy jest zagrożenie, które płynie z korzystania w trakcie nawałnicy ze smartfona. Tu dobra wiadomość dla miłośników mediów społecznościowych czy Internetu. Pole elektromagnetyczne, które wytwarza smartfon, jest zbyt słabe, by przyciągnąć pioruny.
Dlatego w czasie burzy możemy korzystać ze smartfona pod warunkiem jednak, że jest on naładowany. Nie korzystajmy z niego, kiedy jest podłączony do gniazdka elektrycznego.
Nie ma też potrzeby odłączania się od Internetu mobilnego. Jednak modemy i routery powinny być wyłączone z prądu podobnie jak inne urządzenia.