Sprzedajesz grzyby, które zebrałeś w lesie? Dostaniesz gigantyczną karę
Wrzesień to miesiąc grzybobrania – to nie ulega wątpliwości. Grzybów w lasach jest cała masa, a przelotne deszcze, które ostatnio przechodzą przez nasz kraj, tylko potęgują ich ilość. Nic, tylko wybrać się do lasu na grzyby.
Pytanie, co robić z nadmiarem zebranych grzybów. Jeśli pomyśleliście, że sprzedaż grzybów to dobry plan na dorobienie sobie do domowego budżetu, koniecznie zapoznajcie się z naszym artykułem.
Czy sprzedaż grzybów z lasu jest legalna?
Ceny grzybów w ostatnim czasie wariują. Chociaż w lasach jest ich pełno, sprzedawane są od 20 do nawet 60 złotych za kilogram. Ich wysoka cena często kusi grzybiarzy, aby wystawić przy drodze prowizoryczny stragan i sprzedawać swoje leśne znaleziska.
Czy jednak sprzedaż grzybów z lasu jest legalna? Tutaj rozbijamy się o mur aktów prawnych. Stacje sanitarno-epidemiologiczne informują, że sprzedaż grzybów jest objęta obostrzeniami niezależnie od jej skali.
Oznacza to, że nawet przydrożne stragany powinny wylegitymować się odpowiednim atestem, potwierdzającym, że oferowane grzyby nadają się do sprzedaży i dalszego wykorzystania w produkcji.
Sprzedaż grzybów okiem prawników
Sprzedaż grzybów powinna być zatwierdzona przez klasyfikatorów grzybów i grzyboznawców. Procedury te mają na celu uchronić konsumentów przez ewentualnymi zatruciami. Jak podają organizacje sanitarno-epidemiologiczne:
– Do obrotu lub do produkcji przetworów grzybowych oraz środków spożywczych zawierających grzyby można stosować jedynie grzyby uprawne, oraz grzyby rosnące w warunkach naturalnych, świeże lub suszone, objęte wykazem grzybów określonym w rozporządzeniu Ministra Zdrowia – podaje Sanepid.
Aby otrzymać takowe zaświadczenie, należy udać się z zebranymi grzybami do siedziby sanepidu i oddać swoje zbiory do analizy. Ocena jadalności grzybów jest bezpłatna. Czy warto zatem ryzykować sprzedaż grzybów bez atestu? Zdecydowanie nie.
Jakie są kary za sprzedaż grzybów bez atestu?
Jeśli chcielibyście się zdecydować na sprzedaż grzybów bez atestów, zastanówcie się kilkukrotnie, czy takie działanie w ogóle ma sens. Po pierwsze – nie mając pewności co do jadalności grzybów, ryzykujecie, że Wasi klienci mogą się nimi zatruć. Łatwo pomylić np. kurkę z lisówką. Lisówka powoduje silne zatrucia.
Po drugie – jeśli nie posiadacie odpowiedniego dokumentu, zezwalającego Wam na sprzedaż grzybów, wówczas możecie zostać ukarani przez organy kontrolne mandatem w wysokości od 1000 do nawet 5000 złotych.
Sanepid przypomina również, że sprzedaż grzybów bez zezwolenia jest nielegalna. Drodzy Czytelnicy, a czy Wy próbowaliście kiedyś swoich sił w sprzedaży grzybów?
