Biżuteria z PRL-u jest warta fortunę. Na naszyjniku możesz zarobić nawet 9 tys. zł

Moda wciąż się zmienia i ewoluuje. Jednak możemy zauważyć, że część wzorów i dodatków co jakiś czas wraca do łask. Z biżuterią jest nieco inaczej. Niektóre kolczyki, pierścionki i naszyjniki z PRL-u są aktualnie sporo warte.
W PRL-u charakterystycznym elementem biżuterii były sporych rozmiarów kamienie. W tamtym okresie też przeszliśmy przez różne trendy. Które kolczyki, naszyjniki i bransoletki są teraz sporo warte? Można na nich zarobić nawet 9 tys. zł.
Największe trendy w biżuterii z czasów PRL
Trendy w biżuterii zmieniają się naprawdę szybko. Raz na fali jest złoto, a innym razem chętniej kupujemy srebro. Podobnie było w czasach PRL. W tamtym czasie z początku modne były naszyjniki, pierścionki i kolczyki z ornamentalnymi zdobieniami.
W końcu odeszliśmy od tej mody, a biżuteria z PRL stała się prostsza. Królowały geometryczne kształty. Charakterystycznym elementem dla całego okresu były oczywiście piękne i mocno eksponowane kamienie.
Jeszcze nie tak dawno mogliśmy dorwać biżuterię z PRL na targach staroci. Teraz zyskuje na wartości. Kolekcjonerzy poszukują wyjątkowych pierścionków, naszyjników i kolczyków. Które są wart najwięcej?

Ile warta jest teraz biżuteria z PRL-u?
Kolekcjonerzy szukają pierścionków złotych i srebrnych. Zainteresowaniem cieszą się też naszyjniki i kolczyki. Za srebrny pierścionek zdobiony bursztynem możemy otrzymać nawet 1500 zł. Ważna jest także marka.
Najwięcej warta jest biżuteria z wytwórni Orno, która już nie istnieje. Naszyjniki z pereł z PRL-u może kosztować od 2,5 tys. zł do nawet 9 tys. zł. Najwięcej dostaniemy za biżuterię w dobrym stanie.
Kolekcjonerzy zapłacą sporo za wyjątkową biżuterię z PRL-u. Ciężko uwierzyć, że naszyjniki, kolczyki i pierścionki z tamtego okresu są aż tyle warte. Jednak czy to tymczasowy trend, a może ceny jeszcze pójdę do góry?
Czy wartość biżuterii z PRL-u wzrośnie?
Biżuteria z PRL-u była wytwarzana przez firmy, które już nie istnieją. Łańcuszki, pierścionki i kolczyki miał oryginalne zdobienia, o które aktualnie zabijają się kolekcjonerzy. Wygląda na to, że trend zostanie z nami na dłużej.
Największym zainteresowaniem cieszą się wyroby Warmet, Resovia, Imago Artis, Agat i Orno. Macie jeszcze taką biżuterię w swoim domu?

Zobacz także:
- Sławne domy z seriali i filmów. Wiesz, z której są kultowej produkcji? [QUIZ]
- Zaczęły młodnieć z dnia na dzień. Wiele Polek już wdrożyło 3 zasady i nie poznaje się w lustrze
- Z nadejściem chłodniejszych dni pamiętaj o storczykach. Ten zabieg jest dla nich konieczny













