Lawenda podbija polskie skalniaki
Te drobne, fioletowe kwiatuszki od wieków kojarzą się z intensywnym, kojącym zapachem. Lawenda posiada wiele właściwości, które wykorzystamy zarówno w domowej apteczce, jak i w kuchni. Samą roślinę wykorzystuje się np. do aromatyzowania mięsa. Jej drogocenne właściwości wykorzystuje także rynek kosmetyczny. Olejek lawendowy działa na wiele dolegliwości. Aromat lawendy działa uspokajająco. Ta fioletowa roślina jest także nieoceniona przy odstraszaniu insektów. Woń sprawia, że komary trzymają się z daleka. Czy warto mieć ją w swoim ogródku lub w doniczce? Oczywiście.
Która lawenda najlepsza?
Znana z Prowansji lawenda francuska określana jest także jako hiszpańska lub arabska. Lubi ciepły klimat, dlatego tak dobrze uprawia się ją na południu Europy. Dobrze znosi wysokie temperatury. Ta odmiana zaczyna kwitnienie w maju. Wbrew pozorom jej kolor nie jest tylko fioletowy. Spotykany jest kolor purpury, a nawet różowy i biały. Należy ona do rodziny lawendy wąskolistnej, która ma w swoich zasobach wiele odmian. Jednak kwiaty te nie są przeznaczone jedynie dla ciepłych krajów. W naszym klimacie również z powodzeniem można je uprawiać. Najlepszym gatunkiem, który sprawdzi się w Polsce jest odmiana Hidcote. Wizualnie niewiele różni się od francuskiej. Ma intensywnie fioletowe, drobne kwiaty. Świetnie sprawdzi się zarówno w doniczce z ziołami, jak i rosnąc samodzielnie w ogrodzie. Bez problemu przetrzymuje zimę. Jednak, aby urozmaicić kolorystycznie rabatę, można sięgnąć po odmiany Alba lub Rosea, które kwitną na biało i różowo. Lawenda pośrednia z kolei to odmiana, która jest połączeniem dwóch rodzajów tej rośliny. Charakteryzuje ją większy rozmiar – rośnie do około 50 centymetrów wysokości. Jest także bardziej rozłożysta i bujna. Jej kwiaty najczęściej wykorzystywane są we florystyce. Bez względu na odmianę lawenda będzie wydzielać intensywny aromat. Jak uprawiać lawendę? Roślina ta ma niewielkie wymagania. Niektórzy twierdzą nawet, że wystarczy ją posadzić i zapomnieć. Gleba nie musi być żyzna, a podłoża nie trzeba specjalnie przygotowywać. W naturze lawenda często występuje na skarpach, czy zboczach, a nawet piaszczystej ziemi, dlatego też śmiało można posadzić ją przy każdym domu. Doskonale wygląda na skalniakach, czy wokół ścieżek. Toleruje towarzystwo innych kwiatów. Roślinki, aby dobrze się rozwijały powinny mieć miejsce dobrze nasłonecznione, jednak zimą powinny być osłonięte od podmuchów wiatru. Lawenda lubi ciepło, natomiast nie lubi zbyt mokrej gleby. Dlatego nie trzeba martwić się częstym podlewaniem. Świetnie zniesie upały i suche dni. Pięknie rozkwita przy minimalnym nakładzie pracy. Nadmiar wody może jej zaszkodzić – czasami atakuje ją pleśń. Po sezonie letnim, na jesień warto do podłoża dodać trochę kompostu lub nawozu, co dostarczy roślinom składników mineralnych. W przypadku gatunków mniej mrozoodpornych, aby nie zmarzły przez zimę można okryć je agrowłókniną lub gałązkami świerku.
Lawenda – jak zabrać się do sadzenia?
Jeśli zdecydujemy się rozszerzyć nasz skalniak o lawendę, możemy skorzystać z kilku opcji. Jedną z nich jest zasianie roślin z nasion. Dostaniemy je w każdym sklepie ogrodniczym. W tym przypadku dobrze jest zrobić to jesienią, a wiosną będziemy mogli cieszyć się młodymi pędami. Można także wybrać zasadzenie sadzonek. Możemy przygotować je samodzielnie poprzez tzw. szczepki. Wiosną wystarczy uciąć zdrowe wierzchołki rośliny bez kwiatów, po czym ukorzenić przygotowując pojemnik z lekką, piaszczystą glebą. Ważne, aby pojemnik był przepuszczalny – duże otwory na dnie pozwolą na lepsze odprowadzenie wody. O gotowe sadzonki lawendy można także zapytać w sklepach ogrodniczych. Jeśli nie zamierzamy sadzić jej w gruncie, a w donicy w domu – możemy wybrać bardziej wymagające odmiany. Należy wtedy trzymać lawendę w jasnym miejscu i rzadko podlewać. W takim wypadku w naszych domach utrzyma się nawet lawenda francuska. Lawenda a cięcie Systematyczne przycinanie lawendy pozwoli na zdrowy rozwój kwiatostanów i wciąż młode pędy. Najlepiej obcinać roślinki dwa razy do roku. Po zakwitnięciu oraz wiosną, kiedy budzą się do życia. Wówczas można pozbyć się przemarzniętych, czy zniszczonych pędów. Właściwie tak jak w przypadku wrzosów, lawendę można ścinać dowolnie kształtując jej wysokość. Roślina szybko się zregeneruje.
Te niewymagające rośliny świetnie sprawdzą się w każdym, dużym i małym ogródku. Szereg zalet sprawia, że warto wykorzystywać ogromny potencjał lawendy. Możemy ją stosować do aromaterapii, zrobić samodzielnie olejek lub tonik lawendowy, który odstrasza mole, komary i inne insekty, których chcemy się pozbyć. Wreszcie będzie doskonałym dodatkiem do dań, jeśli zastosujemy ją wraz z innymi ziołami. Warto mieć ją na swoim parapecie.
