Wyszukaj w serwisie
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy
DomekIOgrodek.pl > Aktualności > Setki kg jabłek rozsypało się na drodze. Strażacy interweniowali, oczyścili 2 km drogi
Kamil Świętek
Kamil Świętek 01.08.2023 12:23

Setki kg jabłek rozsypało się na drodze. Strażacy interweniowali, oczyścili 2 km drogi

Interwencja strażaków
Zdjęcie pochodzi z Facebooka użytkownika OSP Łososina Górna

Do niecodziennego zdarzenia doszło w Limanowej. Tamtejsza interwencja strażaków przejdzie do historii, jako jedna z najbardziej żmudnych akcji ratunkowych dekady. Mimo że sprawa wydaje się błaha, a wręcz śmieszna, sytuacja była śmiertelnie niebezpieczna.

Interwencja strażaków w Limanowej

25 lipca około godziny 22 w OSP Łososina Górna rozlega się alarm zwiastujący najgorsze – pora wyruszać na akcje. Dźwięk syreny o tej porze nigdy nie zwiastuje niczego dobrego. Czy ktoś wzywałby strażaków do zdjęcia kota z drzewa o tej porze? Raczej wątpliwe.

Jakie myśli musiały towarzyszyć strażakom? Wypadek? Ulatniający się gaz? Pożar? Interwencja strażaków miała przybrać dramatyczny obrót sprawy. Po dojechaniu na miejsce w Limanowej przy ulicy Łososińskiej strażacy dokonali niecodziennego odkrycia.

Oto zauważyli, że na odcinku drogi o długości niemalże dwóch kilometrów leżą jabłka, które najprawdopodobniej wysypały się z niedomkniętej naczepy samochodu ciężarowego. Interwencja strażaków była tutaj niezwykle sprawna. Aż dziw, że mówimy tutaj tylko o OSP.

Interwencja strażaków – śmieszny dramat w nocnym wydaniu

Chociaż wydaje się, że mówimy tutaj wręcz o trywialnej sytuacji, ta okazała się śmiertelnie niebezpieczna. Wyobrażacie sobie, co mogłoby się stać, gdyby rozpędzone samochody wjechały nocą na rozsypane jabłka? Utrata panowania nad pojazdem byłaby bardziej niż pewna.

Interwencja strażaków, chociaż niecodzienna przebiegła niezwykle sprawnie. Jak przyznają jednak strażacy, nie był to łatwy proces. Interwencja strażaków była utrudniona przez wzgląd na rozbryzgane po całej ulicy owoce, które wypadając z naczepy uległy uszkodzeniu. Część z nich została już rozjeżdżona przez samochody.

Na całe szczęście interwencja strażaków skończyła się pomyślnie i jabłka zostały usunięte z nawierzchni, a ta została zabezpieczona w taki sposób, by nie powodowała niekontrolowanego poślizgu samochodów.

Interwencja strażaków – nocne jabłkobranie

Nocne jabłkobranie – tak chciałoby się określić to, jaką formę przybrała interwencja strażaków. Dobrze jednak, że incydent został zgłoszony do służb porządkowych. Tylko dzięki przytomnej reakcji strażaków, udało się uniknąć katastrofy.

Drodzy Czytelnicy, czy spotkaliście się kiedyś z podobną sytuacją? Pewnie przyznacie, że ta interwencja strażaków nie należała do zwyczajnych.

Tagi: Dom Ogród