Sportowe opaski na rękę są siedliskiem baterii. Zobacz, jak z nimi walczyć
Lubicie nowoczesną technologię? Wielu z nas nie wyobraża sobie życia bez smartwatchy, czy innych elektronicznych urządzeń do mierzenia pulsu, tętna, a nawet przebytych kilometrów. Czy jednak korzystanie z nich jest bezpieczne?
Nie wszystko, co nowoczesne jest dobre. Szkodliwe opaski na rękę są naprawdę niebezpieczne dla naszego zdrowia. To przykre, że czasem nawet nie mamy świadomości, jak groźne dla naszego zdrowia mogą być opaski na rękę. W tym artykule zajmiemy się tą kwestią.
Opaski na rękę – dlaczego są niebezpieczne?
Wielu z korzysta z nowoczesnych urządzeń elektronicznych. Wymieniliśmy telefony na smartphone, zegarki na smartwatche, a książki i gazety na czytniki e-booków. Czy to źle? Niekoniecznie, to pewna wypadkowa rozwoju cywilizacyjnego.
Problemem jest jednak to, w jaki sposób korzystamy ze wspomnianych urządzeń. Przykładowo zegarki elektroniczne rzadko kiedy wyposażane są w inne paski niż gumowe, a to poważny błąd. Ich zwolennicy twierdzą, że urządzenia te mają przecież zastosowanie w sporcie, ale czy aby na pewno?
Opaski na rękę są niezwykle niebezpieczne dla naszego zdrowia. Niestety wielu z nas korzysta z nich na co dzień, a nie tylko podczas wysiłku fizycznego. Dlaczego opaski na rękę są niebezpieczne? Spieszymy z wyjaśnieniem.
Opaski na rękę – co czyha na nas w silikonie?
Dane Florida Atlantic University (FAU) obrazują, że opaski na rękę nie są najlepszym z możliwych pasków do zegarków. Nosząc je, narażamy się na wiele chorób. Badania wykazały, że gumowe opaski są siedliskiem ogromnej ilości bakterii.
Naukowcy porównali różnego rodzaju tworzywa pasków i zauważyli, że najwięcej bakterii rozwija się właśnie na gumowych i plastikowych paskach, a najmniej na metalowych, złotych i srebrnych bransoletach.
– Opaski plastikowe i gumowe mogą zapewniać bardziej odpowiednie środowisko dla rozwoju bakterii, ponieważ porowate i statyczne powierzchnie mają tendencję do przyciągania bakterii i kolonizowania – podaje dr Nwadiuto Esiobu, uczestniczący w badaniach Florida Atlantic University.
Opaska na rękę, a nasze zdrowie
Naukowcy zdecydowali się również pobrać próbki z opasek na rękę od ochotników. Wykazano, że aż 95% opasek z tworzywa sztucznego (gumy i plastiku) było skażone.
Najwięcej baterii znajdowało się u osób aktywnych fizycznie. Naukowcy zidentyfikowali na nich między innymi bakterie z grupy Staphylococcus i Pseudomonas i pałeczki okrężnicy, czyli bakterii Escherichia coli.
Czy można nosić opaski na rękę bezpiecznie?
Aby uchronić się przed tymi groźnymi zarazkami, warto zrezygnować z gumowych opasek na rękę. Jeśli jednak musicie ich używać, warto regularnie je dezynfekować. Można to zrobić za pomocą środka dezynfekującego albo alkoholu etylowego w stężeniu 70%. Dobrze do tego celu sprawdzi się również ocet jabłkowy.
Drodzy Czytelnicy, a czy Wy korzystacie z gumowych opasek na rękę? Jeśli tak, pamiętacie o ich regularnej dezynfekcji? Koniecznie podzielcie się z nami Waszymi doświadczeniami.
