Środki do mycia, których nie można łączyć
Przykrym przykładem, który obrazuje nam problem eksperymentowania z detergentami, jest sytuacja jednej z mieszkanek Łodzi, która podczas sprzątania łazienki postanowiła użyć jednocześnie octu i detergentu.
Niestety skończyło się na przymusowej wizycie w szpitalu. Kobieta nieświadomie doprowadziła do zatrucia swoich dróg oddechowych.
Niebezpieczne połączenia
Tak naprawdę nigdy nie wiadomo, jakie skutki przyniesie połączenie rozmaitych substancji, tym bardziej jeśli mamy do czynienia z silnymi środkami chemicznymi.
Wspomniała o tym na swoim Instagramie Mama Chemik, czyli Sylwia Panek. Dodała również, że mieszanie octu i płynu do czyszczenia toalet jest bardzo szkodliwe, a wręcz trujące.
Pod żadnym pozorem nie należy łączyć ze sobą tych składników. Pamiętajmy także, aby nie używać ich jeden po drugim, zwłaszcza gdy toaleta jest zapchana.
Lepiej nie eksperymentować samemu z takimi sposobami. Bez wiedzy, w jaki sposób zareagują na siebie określone substancje, można zrobić sobie naprawdę dużą krzywdę.
Szczególnie groźne środki i efekty zatrucia
Kobieta, o której wspomnieliśmy wcześniej, do popularnego środka do czyszczenia toalet postanowiła dodać ocet. Spowodowało to wytworzenie chloru w takim stężeniu, iż doszło do zatrucia.
Uważać należy szczególnie na środki wybielające, a jeśli chodzi o konkretny składnik, najbardziej zagrażającym jest podchloran sodu, który był winowajcą w tym przypadku.
Połączenie płynu do dezynfekowania toalet ze spirytusem może spowodować nie tylko zatrucie, ale i oparzenie.
Osoba, która naraziła się na szkodliwe działanie tego typu mieszanek, czuje osłabienie, odnosi wrażenie, że zaraz może stracić przytomność (oczywiście faktycznie może do tego dojść), mogą się także pojawić wymioty i mdłości.
Źródło: zdrowie.wprost.pl
Artykuły polecane przez redakcję Domek i Ogródek: