Wasze patenty na wykorzystanie fusów po kawie są świetne. Ciężko uwierzyć, że mają one aż tyle zastosowań
Kawa to jeden z najbardziej popularnych napojów świata. Znana jest ona na wszystkich kontynentach, a przez wielu nazywana jest najbardziej rozpowszechnioną używką świata.
Liczne badania pokazują jednak, że kawa nie jest taka zła, jak mogłaby się wydawać. Demonizowanie kawy obalacie również Wy Drodzy Czytelnicy, wykorzystując ją w różnorodny sposób. Niektóre z Waszych zastosowań fusów po kawie są naprawdę zaskakujące.
Zastosowanie fusów po kawie w ogrodzie
O zastosowaniu kawy w domu pisaliśmy wielokrotnie. Nie tak dawno zadaliśmy Wam pytanie, w jaki sposób Wy wykorzystujecie ją na co dzień w domu? Wasze odpowiedzi przerosły nasze najśmielsze oczekiwania.
Przykładowo Pani Magda wykorzystuje je do sypania chodnika. Jak twierdzi, posypywanie chodnika zimą fusami po kawie sprawia, że ten staje się bardziej tępy, przez co bardziej bezpieczny. Używa ona również fusów po kawie jako nawóz na przykład pod skrzydłokwiat.
Jeśli zatem nie wiecie, jak wykorzystywać fusy z kawy, wystarczy zastosować je do użyźniania roślin. Czyż to nie wspaniałe rozwiązanie? Spokojnie, wymyśliliście jeszcze bardziej zaskakujące zastosowania fusów po kawie.
Wykorzystanie fusów po kawie w domu
Na ciekawy pomysł odnośnie wykorzystania fusów po kawie wpadła Pani Justyna. Zaproponowała ona, że jeśli nie wiecie, jak wykorzystywać fusy po kawie, możecie je wykorzystać jako peeling.
– Polecam. Troszke fusów. Kilka kropel wody, masujemy 2-3 minuty i ręce jak pupa niemowlęcia – pisze w komentarzu Pani Justyna.
Jak widać, fusy po kawie mogą być wykorzystywane nie tylko w ogrodzie. Skoro mogą one posłużyć również jako niemalże darmowa pielęgnacja ciała, warto zainteresować się tym patentem.
Wykorzystanie fusów po kawie przeciw szkodnikom
Zdecydowanie najciekawszy pomysł na wykorzystanie w ogrodzie fusów po kawie zaproponował Pan Jerzy. Po wielu próbach zauważył, że fusy po kawie doskonale sprawdzają się jako odstraszacz kretów.
– Jak się uzbiera „odlanych" do butelki, to trochę do konewki + trochę octu, woda do pełna i w krecie nory tak po całej konewce. Na jakiś dłuższy czas spokój, aż do kolejnych sporadycznych tak na bieżąco. Chyba działa ... o ile się nie przyzwyczają – pisze w komentarzu Pan Jerzy.
Drodzy Czytelnicy, jesteśmy pod wrażeniem tego, jakie macie pomysły na to, jak wykorzystywać fusy po kawie. Naszym zdaniem zdecydowanie najbardziej użyteczny sposób wymyślił Pan Jerzy, aczkolwiek wszystkie Wasze pomysły są wspaniałe, za co serdecznie dziękujemy.
Zobacz także:
- Nie mieści się w głowie, jak cenne są fusy po kawie. Nie wyrzucaj ich, mają ogrom zastosowań
- Fusy z kawy usuwaj tylko tak. Więcej nie zapchasz zlewu
- Jak wykorzystać fusy po kawie? Zrobisz z nich najlepszy nawóz do roślin i kwiatów