Zbudował dom bez żadnego gwoździa, wszyscy zazdroszczą mu widoku z okna, który zwala z nóg
Chyba każdy marzy o własnym domu w pięknej, malowniczej okolicy. Bogdan Pękalski udowadnia, że warto realizować marzenia. Stolarz wybudował sobie dom w iście bajkowym stylu, a widok z okien jego sypialni zapiera dech w piersiach.
Dom bez żadnego gwoździa – jak to możliwe?
Bogdan Pękalski to stolarz z naprawdę bujną wyobraźnią. O swoim domu marzył już od dzieciństwa i w końcu postanowił zrealizować swoje marzenia, budując w Babicach nieopodal Przemyśla na Podkarpaciu dom jak z bajki.
Chatka wtopiona we wzgórze i wręcz koegzystująca z otaczającą ją przyrodą przywodzi na myśl dom Bilbo Bagginsa z filmowego Hobbita. Stolarz pracował nad swoim domem aż 4 lata, ale jego wysiłek zdecydowanie się opłacił.
Niemalże wszystkie elementy jego domu wykonane są z drewna, gliny, metalu i szkła. We wszystkich zakamarkach widać kunszt stolarza i jego nieokiełznaną pomysłowość. Zbudować dom bez użycia ani jednego gwoździa to nie lada wyczyn, tym bardziej, gdy zawiera on pierwiastek luksusu.
Tajna broń na kleszcze. Boją się jej jak ognia, działa cudaDom bez żadnego gwoździa – naturalne piękno w naturalnych materiałach
„Stolarz artysta” – taki pseudonim dostał Pan Bogdan od redaktorki TVP Info. Nie ma się czemu dziwić – autorski projekt oraz oszałamiające wykonanie robi wrażenie. Pan Bogdan dalej jednak pozostaje „prostym stolarzem” i twierdzi, że każdy może wybudować sobie taki dom. Zobaczcie, sami!
Pan Bogdan swoją pasję do drewna nazywa „chorobą”. Ilość naturalnych materiałów w jego domu jest oszałamiająca. Ogromne wrażenie robi jego kuchnia z pokaźnym pniem w centralnej części, będącym filarem konstrukcji.
W kuchni znajdziemy także stół wykonany z ponad 140-letniego drzewa. Dom posiada wiele innowacyjnych i niespotykanych dotąd rozwiązań. Humorystycznym akcentem jest okno w łazience wykonane z drewna i drzwiczek od pralki.
Dom bez żadnego gwoździa z basenem i plażą
Największe wrażanie w domu Pana Bogdana robi jednak widok z jego sypialni wprost na dolinę Sanu. Jak twierdzi sam stolarz: „Aż nie chce Ci się wstawać!”. Co jeszcze znajdziemy w domu Pana Bogdana? Basen i mini plażę!
Pan Bogdan zdecydowanie udowadnia, że marzenia trzeba realizować. Jego dom jest istnym dziełem sztuki – niepowtarzalny, niecodzienny i wyjątkowy, jak sam jego właściciel.
Drodzy Czytelnicy, czy Wy chcielibyście mieszkać w takim domu?