Co jakiś czas wbijam śrubokręt w ziemię. Moi sąsiedzi się śmiali, teraz sami tak robią
Zadam Wam dziwne pytanie. Do jakich celów używacie śrubokręt? Czy wiecie, że można go wykorzystać w nietypowy sposób? Od lat wykorzystuję śrubokręt w ogrodzie, a pomysł ten kopiują wszyscy moi sąsiedzi.
Jak wykorzystuję śrubokręt w ogrodzie
Śrubokręt w ogrodzie pewnie kojarzy Wam się wyłącznie z pracami wokół domu, czyż nie? Chociaż współcześnie lepiej byłoby powiedzieć o wkrętarce i wiertarce. Tak, śrubokręt w ogrodzie, tak samo, jak i w domu stanowi nieodłączne wyposażenie każdego pana i pani domu.
Czy jednak znacie wszystkie jego zastosowania? Oczywiście wszystkie poza używaniem go do wkręcania i wykręcania śrubek – to oczywiste. Zanim przyjdą Wam do głowy różne pomysły o używaniu śrubokręta jako przecinaka, mesla, czy zwykłego pręta, pozwólcie, że przedstawię Wam mój patent.
Śrubokręt w ogrodzie wykorzystuję bezpośrednio na grządkach. Jak to robię? Zobaczcie sami. Będziecie zaskoczeni, że to takie proste.
Śrubokręt w ogrodzie jako wskaźnik wilgotności gleby
Śrubokręt w ogrodzie może posłużyć jako wskaźnik wilgotności gleby. Jak wiecie, rośliny potrzebują odpowiednich parametrów glebowych do prawidłowego wzrostu. Jak użyć do tego celu śrubokrętu w ogrodzie?
Nic prostszego. Chociaż problematyka pomiaru wilgotności gleby spędza sen z powiek wielu ogrodnikom, znalazłem sposób na rozwianie problemu. Wystarczy wbić śrubokręt w ogrodzie w ziemię na głębokość około 10-15 centymetrów możliwie prosto kontrolując siłę, jaką używacie.
Jeśli podczas wyciągania śrubokrętu z ziemi czujecie opór, oznacza to, że ziemia jest sucha i mocno zbita. Oczywiście jest to tylko prowizoryczny pomiar, aczkolwiek przy domowych uprawach jest on w zupełności wystarczający.
Śrubokręt w ogrodzie zamiast specjalistycznego sprzętu
Jak widzicie, nie trzeba zawsze wyposażać się w specjalistyczne mierniki wilgotności, aby ocenić stopień nawodnienia gleby. Zastanówcie się, czy do użytku rekreacyjnego naprawdę potrzebujcie wszystkich specjalistycznych narzędzi? Moim zdaniem nie.
Drodzy Czytelnicy, znaliście patent na śrubokręt w ogrodzie? W jaki sposób sprawdzacie w swoich ogrodach stopień nawodnienia gleby? Koniecznie podzielcie się z nami Waszymi doświadczeniami.