Liście laurowe są jedną z najważniejszych przypraw w naszej tradycyjnej polskiej kuchni. Ich smak oraz aromat znalazły zastosowanie w wielu potrawach, które bez lauru nie smakowałyby tak samo. Okazuje się, że można stosować je nie tylko jako przyprawę - sprawdzają się także do aromaterapii.
Liście laurowe poza cudownymi walorami smakowymi, mają właściwości prozdrowotne. Regularne spożywanie poprawia funkcjonowanie układu pokarmowego, a także wspomagają pracę wątroby.
Po otwarciu butelki oleju nie wyrzucaj zatyczki. Ma ukrytą funkcję, przydaje się w każdym domu
CZYTAJ DALEJJak palić liście laurowe w domu?
Proces ten jest banalnie prosty i praktycznie każdy może się za niego zabrać. Należy przygotować kilka liści laurowych - my polecamy dwie sztuki - spodek czy popielniczkę oraz źródło ognia.
Na początek podpal liść laurowy, a następnie ułóż go na spodeczku czy popielniczce. Uważaj przy tym, żeby się nie poparzyć. Wysuszone liście bardzo szybko zajmują się ogniem i w chwilę mogą spalić. Cztery sztuki na jedno pomieszczenie w zupełności wystarczą.
Dobrze jest zdmuchnąć ogień, zostawiając jedynie żar na liściach - wtedy wydzielone zostanie znacznie więcej dymu. Pozwól mu objąć całe pomieszczenie, dzięki czemu zdoła spenetrować każdy zakamarek.
canva/Savany, Getty Images Signature
Dlaczego warto palić liście laurowe w domu?
Dym z liści laurowych wspiera wydzielanie endorfin u człowieka, co poprawia nastrój, zmniejsza poziom stresu i ułatwia relaks. Za takim działaniem stoją dwa olejki eteryczne, eugenol i linalol.
Co więcej, zapach dymu z liści laurowych ułatwia usuwanie zalegającej wydzieliny w górnych drogach oddechowych, więc może przyczynić się do lepszego oddychania podczas przeziębienia czy innej infekcji.
Poza paleniem można także gotować liście laurowe w wodzie. Para wodna uniesie związki zapachowe w powietrze. Ten patent nie jest jednak tak wydajny,
Artykuły polecane przez redakcję Domek i ogródek: