Dom gwiazdy "Klanu" w zwykłym bloku w opłakanym stanie. Mieszka bez kuchni
Od lat w mediach wiele mówi się o wystawnym życiu gwiazd. Panuje nawet opinia, że występowanie w wielkoformatowych produkcjach równoznaczne jest z krainą miodem i mlekiem płynącej. Tymczasem bolesna rzeczywistość szybko weryfikuje tego typu teorie.
Zobaczcie tylko, jak wygląda dom gwiazdy "Klanu". Opłakany stan mieszkania, brak kuchni… a przecież od 1997 roku aktorkę tę kojarzymy z najbardziej znanych produkcji Telewizji Polskiej. Kto mieszka w takich warunkach?
Nietypowe mieszkanie gwiazdy "Klanu"
O czym myślicie, słysząc hasło „gwiazda”? Z pewnością o wielkich pieniądzach, spektakularnej karierze, czy ogólnokrajowej rozpoznawalności. Tymczasem wcale nie musi tak być, o czym doskonale wie gwiazda „Klanu”.
– No i nie mam kuchni. Nie mam, nie mam... Została zepsuta zmywarka - i tyle... – przekazała na swoim Instagramie.
Skąd wynika taki stan jej mieszkania? Trzeba przyznać, że zdjęcia publikowane przez nią na Instagramie nie napawają optymizmem. Dom gwiazdy "Klanu" wygląda, jakby był dopiero w budowie. Zobaczcie sami.
Paulina Holtz o swoim nietypowym mieszkaniu
Jeśli powyższe kadry budzą u Was zdziwienie, co powiecie na to, że ten nietypowy dom gwiazdy "Klanu" jest własnością Pauliny Holtz? Aktorka występująca od 1997 roku w serialu "Klan", gdzie wcieliła się w rolę Agnieszki Lubicz, co przyniosło jej ogromną popularność.
Jak to możliwe, że tak rozpoznawalna aktorka mieszka w takich warunkach? Gwiazd "Klanu" otwarcie przyznaje, że od lat fascynują ją rzeczy z odzysku. Jak podała, udało jej się znaleźć nawet idealne kafle „wprost ze śmietnika”.
Dom gwiazdy "Klanu" to idealny przykład na to, jak w intrygujący sposób można dać nowe życie rzeczom z odzysku. Paulina Holtz poinformowała, że w trakcie remontu swojej kuchni, część rzeczy wystawiła na grupie na Facebooku „Uwaga, śmieciarka jedzie”. Skąd jednak jej zamiłowanie do rzeczy z odzysku?
Dom gwiazdy "Klanu" inny niż wszystkie
Dom gwiazdy "Klanu" zdecydowanie przełamuje utarte stereotypy o gwiazdach, które rzekomo zamieszkują wyłącznie luksusowe apartamentowce. Swoje niecodzienne podejście do „staroci” Paulina Holtz tłumaczy w tym krótkim nagraniu na Instagramie.
Jak podaje Paulina Holtz, szafki z jej starej kuchni powędrowały do „podzielni” „Przynieś - Wynieś - Porozmawiaj”, gdzie w części warsztatowej dla seniorów, jej kuchnia otrzyma nowe życie i posłuży jeszcze przez wiele, wiele lat.
Czym jest wspomniana „podzielnia”? Tematykę tę krótko objaśnia burmistrz Ursynowa Robert Kempa. Jak sądzicie, czy takie miejsca są potrzebne również w innych miastach w Polsce?
– To nie tylko podzielnia, jakie są już w innych dzielnicach, ale także miejsce integracji seniorów oraz realizacja jednego z pomysłów do budżetu obywatelskiego. W przeszłości musieliśmy go zaopiniować negatywnie, ze względu na brak zasobów lokalowych, ale teraz się udało – czytamy na stronie ursynow.um.warszawa.pl.
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z Instagrama użytkownika paulina_holtz
ZOBACZ TEŻ:
- Ania i Jakub z „Rolnik szuka żony” przekazali radosną nowinę. Cała Polska im gratuluje
- Margaret mieszkała w lesie bez wody i prądu. Obecnie żyje w warunkach, których nie wytrzymałby prawie nikt
- To z nią mieszka Andrzej Piaseczny w przestronnej posiadłości. Bajkowo się urządzili