Dowbor zdradziła, co naprawdę dzieje się za kulisami programu "Nasz nowy dom". Widzowie nie mieli pojęcia

Remont w 5 dni

Z pozoru wyremontowanie domu czy mieszkania w ledwie pięć dni wydaje się niemożliwe. Nic więc dziwnego, że wiele osób nie wierzy, że ekipa programu "Nasz nowy dom" jest w stanie tego dokonać. Dowbor w rozmowie z Pomponikiem udowadnia jednak coś zupełnie innego.

- Jeśli praca idzie w miarę sprawnie, to po 10-12 godzinach ekipa idzie się przespać. Jeśli jest taka potrzeba, to część chłopaków zostaje i robią te wykończeniowe rzeczy, no tu trzeba zbić kołek, tu zawiesić obrazek… Oni w ogóle nie śpią, dopiero nad ranem wracają do domów - tłumaczy Katarzyna Dowbor.

W dalszej części wypowiedzi zdradza, że choć 12 godzin jest standardowym dniem pracy dla ekipy, zdarzają się wyjątki, kiedy budowlańcy i filmowcy pracują nawet 15 godzin dziennie.

Dowbor spędza więcej czasu na planie niż z rodziną

Praca na planie filmowym show "Nasz nowy dom" jest nie lada wyzwaniem dla każdego, kto bierze w nim udział. Jak wyjawia Dowbor, filmowcy są podzieleni na dwie ekipy. Jedna z nich pracuje cały czas z prezenterkę, z kolei druga towarzyszy budowlańcom.

- My jesteśmy podzieleni na dwie ekipy. Jedna ekipa pracuje ze mną, ale jest też tak zwana dwójka, która cały czas jest z ekipą remontową. My naprawdę więcej czasu spędzamy ze sobą na planie niż z naszymi rodzinami - mówi Dowbor dla pomponik.pl Artykuły polecane przez redakcję Domek i ogródek:

• Tak sprawdzisz jakość papieru toaletowego. Już zawsze kupisz najlepszy

• Najszybszy sposób na zatkany odpływ wanny. W 15 minut będzie jak nowy

• Jakie warzywa siać w lutym? Przetrwają przymrozki, a wiosną dadzą ogromne plony