Wyszukaj w serwisie
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy
DomekIOgrodek.pl > Aktualności > Klienci Biedronki nagminnie obrywają liście warzyw. Robią bałagan
Kamil Świętek
Kamil Świętek 26.06.2024 11:51

Klienci Biedronki nagminnie obrywają liście warzyw. Robią bałagan

Biedronka
Fot. Biedronka materiały prasowe

Biedronka to jedna z bardziej popularnych sieci marketów spożywczych w kraju. Atrakcyjne ceny i częste promocje sprawiają, że do dyskontu przybywają istne tłumy.

Tłumy, które czasem w swojej kreatywności i oryginalności przebijają same siebie. Legendarne „palety w Biedronce” to przy tym nic. Pracownicy mają „dość” takich klientów. To już przesada.

Pracownicy Biedronki o „niesfornych klientach”

Pamiętacie legendarne już hasła o „paletach w Biedronce”? Trzeba przyznać, że w trakcie dostaw ten sklep robi się nieco ciasny. Jednakże to, o czym za chwile przeczytacie, sprawi, że Biedronka otrzyma nowe skojarzenie.

Pracownica Biedronki nakręciła na Tik Toku filmik ukazujący prawdę o pracy w sieci i zachowaniu „niesfornych klientów”. Jeśli sądzicie, że błędy popełnia jedynie obsługa sklepu, będziecie w niemałym szoku.

Co takiego robią klienci i dlaczego personel niejednokrotnie ma już ich „dość”? Trzymajcie się mocno. Wielu z nas takie zachowanie nawet nie przyszłoby do głowy.

Biedronka 2.jpg
Fot. Canva/Gemütlichkeit

Po prostu obrał go ze skórki

– Ludzie nagminnie obdzierają kalafiory i pory, a potem mają pretensję, że jest syf. Ale bank rozbił klient, który obrał banana ze skórki, bo: „przecież on tego jadł nie będzie, to po co ma płacić” – opowiada jedna z ekspedientek.

To jedynie wierzchołek góry lodowej, którą poprzedza skrajny brak uprzejmości, a wręcz przedmiotowe traktowanie pracowników sklepu:

– Mnie kiedyś klientka z drabiną przestawiła – podaje inna pracownica.

Chytrość ludzka nie zna granic

Co powiecie na to, aby nieco „zmodyfikować” wizję producenta? Pewnie nie przyszłoby Wam do głowy, aby zamieniać na przykład śrubokręty w zestawie, ale kwiaty? Tak, pewna klientka w Biedronce wpadła na taki pomysł.

– Ludzie grzebią w lodówkach jak dziki w kartoflisku. A potem mają pretensję, że jest bałagan. A kwiaty? Wyciągają najlepsze okazy i sami układają sobie bukiety. A potem słyszę: „Co te kwiaty takie marne?” – podaje inna pracownica.

Doprawdy trudno stwierdzić, co kieruje konsumentami, łamiącymi jakąkolwiek etykietę dobrego smaku i wychowania.

Biedronka 3.jpg
Fot. Canva/Zaikina, Getty Images Pro

ZOBACZ TAKŻE: