Kupujesz w Biedronce lub Lidlu? Uważaj na oszustów
Sklepy takie jak Biedronka, czy Lidl wprowadziły jakiś czas parkomaty, z których kierowcy przed wejście do supermarketu muszą pobrać bilet. Wtedy możemy spokojnie stać na parkingu bezpłatnie.
Bilety pod sklepami miały odstraszyć osoby, które decydowały się zostawiać na nich samochód na dłużej. Niestety to rozwiązanie postanowili wykorzystać oszuści.
Oszuści grasują na parkingach
Wprowadzenie biletów parkingowych pod sklepami miało ułatwić życie klientom. To rozwiązanie miało na celu wpłynąć na osoby, które zostawiają samochody na parkingach pod supermarketami na dłuższy czas, żeby uniknąć opłat za parkingi w miastach.
Różne sieci sklepów takie jak Biedronka, czy Lidl postanowiły postawić przy swoich sklepach parkomaty. Klienci mogli pobrać bilet i bezpłatnie parkować pod sklepem w czasie zakupów.
Firma APCOA, która zarządza parkingami po Lidlem, czy Biedronką, wydała komunikat na temat oszustów, którzy zostawiają fałszywe wezwania do zapłaty. Jak oszuści chcą się tym razem wzbogacić?
Uważaj na wezwania do zapłaty
Klienci, którzy zapomnieli pobrać darmowy bilet, mogą znaleźć za wycieraczką wezwanie do zapłaty. Oszuści wystawiają fałszywe mandaty, których nie należy płacić. Tak sprawę skomentowała firma APCOA:
- W związku z przypadkami wystawienia przez osoby trzecie na parkingach prowadzonych przez APCOA fałszywych wezwań do zapłaty za brak ważnego biletu parkingowego, które nie pochodzą od służb kontrolnych APCOA, pragniemy poinformować, że incydenty te zostały zgłoszone do właściwych organów ścigania. Na fałszywych wezwaniach do zapłaty podawany jest inny numer rachunku bankowego, nienależący do APCOA, który służy do wyłudzenia pieniędzy.
Jak rozpoznać oszusta?
Przede wszystkim kontrolerzy z firmy APCOA, która zajmuje się parkingami pod Lidlem czy Biedronką nie wymagają opłat gotówką na miejscu. Natomiast na wezwaniu do zapłaty powinien znaleźć się kod QR, który przekieruje nas do strony internetowej.
Na stronie znajdziemy wszystkie informacje na temat wezwania. Po przejściu na stronę dowiemy się, dlaczego zostało ono wystawione oraz powinniśmy znaleźć też zdjęcie zrobione przez kontrolera.
Zobacz także:
- Zapłacisz za prąd 70 proc. mniej. Są na to proste sposoby
- Totalny hit na Dzień Kobiet. Bije na głowę róże i tulipany
- Wymieszaj goździki i kawę. Pozbędziesz się problemu z ogrodu