Masz w ogrodzie łyse placki na trawniku? Ten specyfik usuwa je w mig
Suche, łyse placki na trawniku już nie będą problemem. Wystarczy, że zastosujemy na nie i na całą trawę organiczny nawóz, który działaniem przypomina próchnicę. Gleba stanie się odżywiona, a źdźbła urosną na niej jak na drożdżach.
Przygotuj trawnik do lata
Początek maja to ostatni dzwonek, aby zregenerować trawnik po zimie i przygotować go na wakacyjny sezon. Musimy skosić trawę, a następnie wzmocnić źdźbła i glebę. Niektórzy ogrodnicy stosują sztuczne nawozy.
O wiele lepszym pomysłem jest jednak nawóz organiczny, dzięki któremu Twój trawnik szybko się zazieleni, a łyse placki znikną w okamgnieniu. Nawóz stosujemy według zaleceń producenta, zwykle raz w tygodniu lub raz na 14 dni.
Gdy na zewnątrz zrobi się upalnie, trawnik podlewaj częściej, aby go nie wysuszyć. Kluczowe są jednak odpowiednie pory zraszania. Mocne promienie słoneczne i woda nie są dobrym połączeniem, ponieważ dosłownie spalą rośliny.
Biohumus. Najlepszy sposób na łyse placki na trawniku
Do trawnika wykorzystaj biohumus. Trawa zacznie szybciej rosnąć i będzie bardziej odporna na suszę. Łyse placki również błyskawicznie znikną. Wystarczy, że biohumus wymieszasz z wodą w odpowiednich proporcjach i miksturą podlejesz cały trawnik.
Biohumus to nic innego jak odchody dżdżownic. Ten żywy nawóz organiczny działa podobnie jak próchnica - użyźnia glebę i poprawia jej strukturę. Wszystkie rośliny rosną dzięki niemu błyskawicznie i są odporne na choroby.
Jak często stosować biohumus na trawnik?
Biohumus możesz stosować przez cały sezon. Wystarczy, że będziesz podlewał nim trawnik regularnie, co 7- 14 dni, a błyskawicznie zauważysz efekty. Cały trawnik będzie zielony, a nowe placki już nie powstaną.
Pamiętaj, aby w gorące, słoneczne dni podlewać trawnik wyłącznie wczesnym rankiem lub późnym wieczorem. Mocno nagrzana od słońca trawa w kontakcie z zimną wodą szybko się zniszczy.