Najlepsze gospodynie wkładają rolkę papieru do lodówki. Efekt zwala z nóg
Tym artykułem udowodnimy Wam, że o domowych trikach jeszcze wiele musicie się nauczyć. Jeśli zestawienie lodówki i papieru toaletowego jest dla Was obce to znak, że jeszcze wiele przed Wami do odkrycia.
Jak wiadomo, lodówka to miejsce przechowywania wielu produktów spożywczych, które dzięki niskiej temperaturze panującej w lodówce psują się znacznie wolniej. Dlaczego więc mielibyście chować do niej papier toaletowy? Spieszymy z wyjaśnieniem.
Nieprzyjemny zapach z lodówki
Chociaż połączenie to wydaje się szalone, po zapoznaniu się z tym artykułem, zmienicie o nim zdanie. Mieliście kiedyś nieprzyjemną sytuację, w której z Waszej lodówki ulatniał się nieprzyjemny zapach? Wówczas każde jej otworzenie staje się koszmarem.
Cóż, zapach ten często może wynikać z nieprawidłowej higieny tego typu urządzeń. Czasem za nieprzyjemny zapach z lodówki odpowiedzialne są psujące się w niej produkty spożywcze. Spokojnie i na to mamy sposób.
Oczywiście zalecamy dokładne przejrzenie wszystkich znajdujących się w lodówce produktów spożywczych oraz skontrolowanie, kiedy ostatnio czyściliście lodówkę, aczkolwiek doraźnie zlecamy zastosowanie naszego sposobu z papierem toaletowym.
Papier toaletowy w lodówce
W jaki sposób użyć papieru toaletowego w lodówce? Będzie zaskoczeni. Jedyne co musicie zrobić, to zanurzyć papier toaletowy roztworze wody z dodatkiem odrobiny sody oczyszczonej, a następnie schować go do lodówki.
Papier toaletowy nasączony wspomnianym roztworem będzie doskonale pochłaniał nieprzyjemne zapachy. W podobny sposób możecie zastosować między innymi herbatę. Wystarczy, że zawiesicie ją w rogu lodówki, a nieprzyjemny zapach zniknie.
Alternatywne sposoby na odór z lodówki
Dobrym pochłaniaczem zapachów jest również surowy ziemniak. Pamiętajcie jednak, że należy go wymieniać co kilka dni, gdyż ziemniak może ulec zepsuciu, a wówczas jedynie wzmocni on nieprzyjemny zapach z lodówki.
Drodzy Czytelnicy, w jaki sposób Wy radzicie sobie z nieprzyjemnym zapachem w lodówce? Macie na to jakieś sprawdzone sposoby? Jeśli tak, to koniecznie podzielcie się nimi z nami w komentarzach.