Nowy dodatek na zakup węgla. Kiedy ma wejść w życie i ile można będzie dostać?
Dodatek węglowy budzi sporo kontrowersji. Jedni uważają, że powinien obowiązywać, kiedy inni twierdzą, że nie należy wspierać palenia w piecach z uwagi na środowisko. Ile będzie wynosił dodatek węglowy? Kto może na niego liczyć?
Dodatek węglowy kością niezgody
Do zimy jeszcze daleko, ale wiele osób już teraz martwi się o ogrzewanie. Ceny gazu poszybowały do góry, podobnie, jak ceny węgla. Ratunkiem może okazał się dodatek węglowy. Dodatek węglowy obowiązywał w zeszłym roku i prawdopodobnie doczekamy się go również tej zimy. Jednak ma on wielu przeciwników.
Wiele osób uważa, że dodatek węglowy to nie najlepsze rozwiązanie. Wszystko dlatego, że palenie w piecach jest nieekologiczne. Należy jednak pamiętać, że wiele osób nadal pali węglem lub węglopochodnymi paliwami, ponieważ, jeszcze nie zdążyło wymienić pieca na nowy. Dodatek węglowy może w takiej sytuacji okazać się ogromny wsparciem.
W zeszłym roku osoby palące w piecach mogły liczyć na wsparcie w postaci dodatku węglowego. Czy w tym roku dodatek węglowy też trafi do gospodarstw domowych? Wygląda na to, że tak.
Ile wyniesie dodatek węglowy?
- Zasadność kontynuacji wsparcia w postaci dodatku węglowego w sezonie grzewczym 2023/2024 jest stale analizowana przez rząd RP […]. Obecnie sytuacja na rynku surowców energetycznych ustabilizowała się – nośniki źródeł energii są dostępne po akceptowalnych i ustabilizowanych cenach – słowa minister klimatu i środowiska Anny Moskwy cytuje worc.net.pl.
Wypowiedź minister klimatu i środowiska nie świadczy jednoznacznie o tym, że dodatku węglowego w tym roku nie będzie. Rząd nadal analizuje sytuację. Sama wysokość dodatku najprawdopodobniej wyniesie 3000 zł, jak w zeszłym roku.
Komu będzie należał się dodatek węglowy?
Dodatek węglowy będzie przysługiwał gospodarstwom domowym, które ogrzewają swój dom przy pomocy pieców na węgiel lub paliwa węglopochodne. W zeszłym roku wsparcie w postaci dodatku węglowego było nieocenione.
Niektórzy uważają, że dodatek węglowy powinien trafić jedynie do osób najbardziej potrzebujących i powinien zależeć od wysokości dochodów. Na ten moment ostateczna decyzja o dodatku węglowym nie zapadła.