Wyszukaj w serwisie
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy
DomekIOgrodek.pl > Ogród i taras > Plantatorzy oddają porzeczki za darmo. Rynek przechodzi gigantyczny kryzys
Patrycja Grzebyk
Patrycja Grzebyk 02.08.2023 16:31

Plantatorzy oddają porzeczki za darmo. Rynek przechodzi gigantyczny kryzys

Porzeczka
Autor: Patrycja Grzebyk

Uprawa porzeczki się nie opłaca. Ceny za owoce w skupie są tak niskie, że plantatorzy decydują się oddawać porzeczki za darmo. Jeden z plantatorów nie wytrzymał i zdecydował się na ostateczne pozbycie problemu z nadmiarem owoców.

Plantatorzy oddają porzeczki za darmo

Porzeczki nie cieszą się szczególnym zainteresowaniem. Aktualnie cena za kilogram porzeczek to około 50 groszy. Na jednym z pól w Kiełczewicach Maryjskich pojawiła się nietypowa tabliczka.

Pan Piotr Belcarz, który ma swoją plantację porzeczki czerwonej w Kiełczewicach w województwie lubelskim, postanowił umieścić tabliczkę z napisem: „Można rwać za darmo i bez pytania!”.

W ślad za Panem Piotrem poszli inni plantatorzy zajmujący się uprawą porzeczek. Jednak w Rybczewicach nikt nie był zainteresowany zrywaniem owoców. Na to zdenerwowany plantator postanowił raz na dobre pozbyć się porzeczek.

Zbieranie porzeczek powiększa straty

Pan Piotr Belcarz, który jako pierwszy zdecydował się na swoim polu umieścić tabliczkę, wyjaśnia, dlaczego nie opłaca mu się zbierać czerwonych porzeczek. Zbieranie owoców może powiększyć jego straty.

– Nie ma sensu zbierać, dokładać i jeszcze dźwigać skrzynki […] Nie chcę powiększać strat. Cena jest taka, że gdybym zebrał porzeczki, to wystarczyłoby na opłacenie kombajnu. Wystarczająco zainwestowałem w nawozy, opryski, utrzymanie plantacji – wypowiedź jednego z plantatorów dla radia Lublin cytuje farmer.pl

W Rybczewicach Pan Andrzej Baran również postanowił wystawić podobną tabliczkę, jednak chętnych na zrywanie porzeczek nie było. Zdenerwowany plantator postanowił wyciąć wszystkie krzaczki porzeczek. Czy to była słuszna decyzja?

Porzeczka
Autor: Patrycja Grzebyk

Wyciął wszystkie krzaczki na swoim polu

– Żałuję, że ściąłem te porzeczki. Wywiesiłem tabliczkę „proszę się częstować”, ale nikt nie chciał wziąć, dlatego wyciąłem krzaki. Mogłem poczekać – przyznaje Andrzej Baran, plantator z Rybczewic w sadyogrody.pl.

Plantatorów, którzy zapraszają na darmowe zbiory porzeczek, jest coraz więcej. Warto sprawdzić, gdzie możemy zebrać porzeczki zupełnie za darmo.

Tagi: Owoce