Tak Polacy odpoczywają nad morzem i w górach. Tatry i Bałtyk toną w śmieciach
Wypoczynek nad morzem to zdecydowanie kwintesencja wakacyjnego relaksu i błogiego lenistwa. Wakacje w górach z kolei kojarzą nam się z aktywną formą wypoczynku. Ciężko jednak cieszyć się urokami Bałtyku, czy Tatr, jeśli piękne krajobrazy przysłania tona śmieci! Zobaczcie, w jak fatalnym stanie są polskie miejscowości turystyczne.
Śmieci zalewają Polskę od Bałtyku aż po Tatry!
Jak to jest, że Polak musi zawsze zostawić coś po sobie. A to podpis na szkolnej ławce, a to graffiti na murze, a to pamiątkową buteleczkę na szlaku, a to niedopałek na plaży… - wymieniać dalej?
Tylko na plaży Gdynia Śródmieście zlokalizowano ponad 100 koszy na śmieci, a i tak brak niedopałka na plaży zwiastuje najwidoczniej nieudane wakacje. Czy naprawdę zabieranie śmieci ze sobą sprawia nam aż tyle kłopotu?
Doprawdy nic nie robi tak niespotykanego wrażenia, jak zdobycie Kasprowego Wierchu, czy Giewontu i spotkanie na samym szczycie Michałka, Pawełka, czy Grześka – i nie, nie mówimy tutaj o kolegach z liceum…
Opalanie na balkonie może Cię słono kosztować. Sąsiad ma prawo wezwać policjęPolskie regiony wypoczynkowe to wysypiska śmieci!
O jakich zielonych płucach Polski mówimy? O jakiej prozdrowotnej morskiej bryzie, skoro znalezienie skrawka plaży bez niedopałków papierosów, szklanych i plastikowych butelek, albo pozostałości po piknikach graniczy z cudem?
Czy wiecie, że plastikowa butelka będzie rozkładać się aż 450 lat?! Proponujemy przed wyrzuceniem jej, opisać ją dokładnie – być może archeolodzy odnajdą właśnie Wasze przejawy „dbania” po naszą planetę.
Urzędnicy wciąż szukają sposobu, jak zachęcić ludzi do zabierania śmieci ze sobą. Na nic zdają się akcje promujące czystą przestrzeń, ostrzeżenia o mandatach za zaśmiecanie środowiska, czy ujawnianie kosztorysów sprzątania szlaków – prawdziwy Polak i tak wie lepiej!
Ile kosztują Twoje śmieci?
Wyobraźcie sobie, że ktoś musi za Was posprzątać. Niby nic wielkiego – jedna butelka. Polska linia brzegowa, licząc wszelkie wewnętrzne wody, ma aż 770 kilometrów długości. Jak sądzicie, czy da się zebrać wszelkie śmieci z tak rozległego terenu?
Wyobrażacie sobie, ile worków śmieci można znieść z najbardziej popularnych polskich szlaków górskich? Wedle służb porządkowych, zebranie worka śmieci w godzinę to żaden wyczyn! Serdecznie prosimy o trochę wyobraźni. Jak dodają niektórzy turyści: „Śmieci szpecą polski krajobraz”! Jako zakończenie dodajmy piękne słowa jednej z tatrzańskich turystek:
- Jak ktoś ma sile przynieść ze sobą butelki, powinien mieć sile je ze sobą zabrać – stwierdziła w rozmowie dla portalu Polsat News.
Jak widać, można podróżować z klasą i doświadczać walorów przepięknej polskiej przyrody, bez pozostawiania za sobą szklaku śmieci. Wystarczy tylko chcieć!
