Tak radzili sobie Warszawiacy podczas zalania. Wideo podbiło Internet
Ostatnie nawałnice nie oszczędziły żadnego regionu Polski. Podtopione zostały nie tylko tereny południa i północy, ale również polski centralnej Polski. Co ciekawe, Warszawa bardzo dobrze poradziła sobie z opanowaniem powodzi w wielu dzielnicach.
Zobaczcie, jak wyglądała zalana Warszawa oraz inne regiony kraju. Jak radzili sobie mieszkańcy stolicy podczas nawałnicy? Nagranie ze stolicy podbiło cały Internet i wszyscy będą o nim długo pamiętać.
Zalana Warszawa i paraliż komunikacyjny
Ostatnio pogoda nie była dla nas łaskawa. Upały, gwałtowne burze, gradobicia i ulewne deszcze dały o sobie znać w całym kraju. Niedawno ostra nawałnica przetoczyła się przez Warszawę. Jak poradzili sobie mieszkańcy?
Zalana Warszawa wyglądała naprawdę dramatycznie. Żywioł uniemożliwił całkowicie korzystanie z drogi S8. Zalane zostały obydwie jezdnie na wysokości Bielan. Przedostanie się drogą S8 w kierunku Poznania i Białegostoku było znacząco utrudnione.
Droga była zablokowana aż przez 5 godzin, co spowodowało całkowity paraliż komunikacyjny. To jednak niejedyne problemy. Zalana Warszawa wymagała natychmiastowej interwencji służb porządkowych. Do akcji ruszyły liczne zastępy straży pożarnej.
Zalana Warszawa - które dzielnice ucierpiały?
Zgłoszenia dotyczące podtopień płynęły do służb porządkowych w szczególności z Ursusa, Włoch, Białołęki I Bielan. Najbardziej ucierpiała ostatnia z wymienionych dzielnic. Zalana Warszawa doznała licznych uszczerbków na mieniu publicznym.
Na Bielanach doszło do zalania piwnicy przedszkola. Na szczęście obyło się bez jakichkolwiek ofiar w ludziach. Wedle raportu st. asp. Bogdana Smotera z warszawskiej straży pożarnej, dzieci zostały natychmiast przetransportowane na wyższe pietra, a cała akcja osuszania piwnicy przebiegła bez zastrzeżeń.
Co ciekawe z nawet w tak patowej sytuacji, z jaką zmierzała się zalana Warszawa, pewien pracownik służb porządkowych znalazł iskierkę nadziei. Dzięki swojej kreatywności zdołał pokonać fragment trasy S8 za pomoc wiosła i deski SUP.
Zalana Warszawa i prowizoryczny transport
Warszawski prowizoryczny transport to nie odosobniony przypadek. W Wieluniu pewien mężczyzna pokonywał zalane ulice przy pomocy kajaka. Definitywnie konkurs na nietypowe środki transportu wygrywa mieszaniec Łodzi, który podczas podtopienia poruszał się po ulicach za pomocą dwóch kijów i lodówki.
Z profesjonalnego podejścia do pomocy mieszkańcom w trakcie powodzi słynie jednak Zielona Góra. Mieszkańcy tamtych regionów podczas powodzi sprzed dwóch lat poruszali się po zalanych terenach przy pomocy pontonów.
Drodzy Czytelnicy, jak widzicie, kreatywność ludzka nie zna granic. Kto Waszym zdaniem wygrywa rywalizację na najbardziej nietypowe środki transportu? Naszym zdaniem rejs lodówką przejdzie do historii.
