Te kwiaty przyciągają polskie kolibry. Przygarnij je do swego jesiennego ogrodu
Czy słyszeliście o polskich kolibrach? Niewiarygodne, że żyją one na terytorium Polski. Zaskoczenie to jest o tyle większe, gdy dowiecie się, że polskie kolibry nie są ptakami.
Czym właściwie są polskie kolibry? Czy są one groźne dla człowieka? Czy ich obecność w twoim ogrodzie powinna cię martwić? Tym zajmiemy się w poniższym artykule.
Czym są polskie kolibry?
Jak wspomnieliśmy, polskie kolibry nie są ptakami, na co mogłaby wskazywać ich nazwa. Te przedziwne zwierzęta to w istocie motyle, chociaż polskie kolibry niespecjalnie je przypominają.
Owady te znane są pod nazwą zawisakowate (łac. Sphingidae). Charakteryzują się masywnym ciałem, z wąskimi, aczkolwiek długimi skrzydłami, których mają aż dwie pary.
Ponadto polskie kolibry są wyjątkowo szybkie. Owady te potrafią rozwijać prędkość do 60 km/h, pokonywać długie dystanse, a nawet zawisać w powietrzu zupełnie jak kolibry.
Co kryje się pod nazwą polski koliber?
Poruszając kwestie polskiego kolibra, warto rozwiać na jego temat wszelkie wątpliwości. Kojarzony z tą nazwą jest wyłącznie gatunek zwany fruczak gołąbek.
Owad ten dorasta do 2 cm długości, pokryty jest szarymi włoskami, a koniec jego odwłoka, zdobią czarno-białe łuski. Biorąc pod uwagę jego niewielkie rozmiary, szokuje długość jego skrzydeł. Ta może wynosić nawet 5 cm.
Przednie skrzydła tego owada mają szarobrązowe umaszczenie, z kolei tylne wpadają w pomarańcz. Na uwagę zasługuje fakt, że fruczak gołąbek potrafi machać skrzydłami nawet do 80 razy na sekundę.
Jak przyciągnąć polskiego kolibra do swojego ogrodu?
Polski koliber odżywia się głównie nektarem kwiatów. Pobiera go za pomocą swojej długiej ssawki. Jeśli chcielibyście, aby fruczak gołąbek zawitał do waszego ogrodu, musicie go czymś zachęcić.
Idealne będą do tego kwiaty, takie jak: lilie, firletki, goździki, lawenda, ostrogowce, ostróżki, ozdobne tytonie, cynie, dalie, żmijowce, floksy wiechowate, budleje, petunie, lobelie przylądkowe, lantany, fuksje i heliotropy.
Pamiętajcie także o larwach polskich kolibrów. Te odżywiają się głównie liśćmi wiciokrzewów. Jeśli więc chcecie mieć w ogrodzie nietypowych lokatorów, wiecie, co powinniście zrobić.
Zobacz także:
- Roznoszą choroby i lęgną się w resztkach. To właśnie teraz są najbardziej aktywne
- Lasy Państwowe ostrzegają przed jednym z największych owadów w Polsce. Wyrządza olbrzymie szkody w ogrodzie
- Tych rzeczy nigdy nie przechowuj w łazience. Wilgoć je zniszczy