Zimowanie chryzantem, które w Polsce często zdobią groby po Wszystkich Świętych, może wydawać się wyzwaniem, ale z odpowiednią pielęgnacją te rośliny mogą przetrwać zimę i ponownie zakwitnąć w kolejnym sezonie. Zamiast wyrzucać chryzantemy po listopadowych świętach, warto podjąć kilka prostych kroków, by zachować je do przyszłego roku.
Październik to doskonały czas na sadzenie roślin, które będą cieszyć oko swoim wyglądem przez całą jesień. W moim ogrodzie postanowiłem posadzić kilka gatunków, które nie tylko przetrwają nadchodzącą zimę, ale również wprowadzą piękne kolory do ogrodu w tych chłodniejszych miesiącach.
Wszystkich Świętych to szczególny dzień, w który odwiedzamy groby bliskich. Mamy zwolenników sztucznych kwiatów, ale też osoby, które zawsze na grób wybierają chryzantemy. Jednak czy po święcie muszą one wylądować w koszu?Chryzantemy kojarzą się ze Świętem Zmarłych. Często, kiedy zaczynają marnieć, wyrzucamy je. Jednak te same kwiaty mogą zdobić grób też w przyszłym roku. Jak to możliwe?
Chryzantemy to bardzo popularne kwiaty, które już za kilka tygodniu będziemy masowo wykupywać z kwiaciarni. To właśnie one stanowią klasykę kwiatów na cmentarz.W kwiaciarniach możecie spotkać chryzantemy o przeróżnym kolorze. Nie zalecamy kupować ich w ciemno. Poszczególne kolory kwiatów mają swoje znaczenie. W tym artykule powiemy Wam o nich więcej.
Chryzantemy to kwiaty, które kojarzą się przede wszystkim z cmentarzami. To bardzo niesprawiedliwe zaszufladkowanie tych roślin, które mają bogate walory dekoracyjne, i dostępne są w tak wielu kolorach. Jak zatem sprawić, by móc cieszyć się ich pięknem dłużej? Chryzantemy rozpoczynają kwitnienie już w drugiej połowie sierpnia i wytrzymują aż do pierwszych przymrozków.