Wrzuć do sansewierii zaraz po śniadaniu. Wężownica urośnie jak zaklęta
Sansewieria zwana także wężownicą, bądź „językiem teściowej” to bardzo popularna roślina w Polsce. Uprawiana jest doniczkowo w wielu domach, z racji na swój niecodzienny wygląd i małe wymagania co do stanowiska. Jeśli jednak sansewieria, zaczyna podupadać na zdrowiu, zastosujcie nawóz do sansewierii. W tym artykule pokażemy Wam jak go zrobić.
Nawóz do sansewierii – dlaczego warto go stosować?
Sansewieria to roślina prosta w uprawie – to już ustaliliśmy. Polecana jest ona dla początkujących ogrodników, którzy chcieliby dodać swoim wnętrzom nieco egzotyki. Sansewieria to doskonała roślina do uprawy w domu. Jest łatwa w pielęgnacji i na tyle nietypowa, by przyciągać wzrok Twoich gości.
Sansewieria do prawidłowego wzrostu wymaga właściwie jednego kluczowego czynnika – nawozu. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że roślina ta występuje w ponad 70 różnych odmianach, a każda z nich możne stanowić wspaniałą dekorację.
Dlaczego nawóz do sansewierii jest tak ważny? Cóż, sansewieria jak każda roślina potrzebuje nawożenia. Nawóz do sansewierii może znacząco przyspieszyć jej wzrost i sprawić, aby ta rosła jak zaczarowana. Możecie być zdziwieni, jak szybko rozwinie się ozdoba Waszego salonu.
Nawóz do sansewierii – który wybrać?
Pewnie już wiecie, że jeśli mamy polecić Wam jakikolwiek nawóz do sansewierii, skłonimy się ku naturalnym, domowym rozwiązaniom. Wyobraźcie sobie, że za nawóz do sansewierii może posłużyć skorupka po jajku.
Skorupki po jajkach posiadają bogate zasoby: wapnia, siarki, krzemu i fluoru. Sprawia to, że utrzymują one zasadowy odczyn gleby, który wspomaga wzrost sansewierii. Aby przygotować domowy nawóz do sansewierii, wystarczy zachować skorupki po jajkach, następnie pokruszyć je i zmieszać z ziemią. Prawda, że proste?
Aby wzmocnić działanie nawozu, zaleca się gotowanie jajek bez żadnych przypraw. Jeśli chcecie, by nawóz do sansewierii zyskał dodatkową moc, włóżcie skorupki po jajkach do słoika, zalejcie je wodą i zostawcie na 2 tygodnie. Po tym czasie podlejcie roślinę stworzonym nawozem.
Nawóz do sansewierii to nie wszystko
Jeśli chcecie, aby Wasza sansewiera rosła jak na drożdżach, odpowiedni nawóz do sansewierii nie wystarczy. Fakt, warto stosować go co 3-4 tygodnie, aczkolwiek kluczową rolę odgrywać będzie pielęgnacja rośliny.
Zalecamy postawienie sansewierii w miejscu, gdzie będzie na nią padać rozproszone światło. Idealna temperatura pod jej uprawę to przedział 20-24 stopni Celsjusza. Sansewieria, jako sukulent dobrze magazynuje wodę, a więc nie należy jej często podlewać. Lepiej nieco ją przesuszyć, niż przelać.
Drodzy Czytelnicy, jak Wy dbacie o swoje sansewierie? Stosujecie domowy nawóz do sansewierii? Koniecznie zdradźcie nam swoje patenty.