ZUS rozpoczyna kontrolę pracowników i pracodawców. Zobacz, jak przejść ją pomyślnie
Każdy z nas czasem zachoruje. Nie ma w tym nic dziwnego. Do przeziębienia, zwłaszcza w zbliżającym się okresie przejściowym między latem i jesienią nie trudno. Uważajcie jednak. ZUS w tym roku weźmie pod lupę wszelkie zwolnienia chorobowe.
ZUS wprowadza masowe kontrole pracowników i pracodawców. Kontrole ZUS-u będą dotyczyć w szczególności pracowników przebywających na L4. Jak donosi ZUS, w sektorze ubezpieczeń zdrowotnych dochodzi do coraz większej ilości nadużyć.
Zwolnienie chorobowe, a kontrole ZUS-u
Nie ma nic złego w tym, gdy pracownik raz na jakiś czas zachoruje. Zdarza się to nawet najbardziej ambitnym i pracowitym jednostkom. Pamiętajcie, że zdrowie jest najważniejsze i naprawdę nie ma sensu chodzić do pracy z grypą.
Chodzenie do pracy chorym stwarza potężne niebezpieczeństwo dla innych pracowników. Wyobrażacie sobie, że przez jedną nieodpowiedzialną osobę, cały zakład wstrzymuje prace, gdyż większość kadry zaraziła się od nieodpowiedzialnego pracownika? My też nie.
Śmiało można stwierdzić, że społeczeństwo dzieli się na tych, którzy L4 wystrzegają się jak ognia i tych, którzy z L4 właściwie mogliby nie wracać. Między innymi z tego względu kontrole ZUS-u zostały wzmożone. Nowe dyrektywy niezwłocznie zostają wdrożone w życie.
Z czego wynikają zwiększone kontrole ZUSU?
Wedle informacji ZUS-u, tylko w I kwartale 2023 roku przeprowadzono łącznie 117,2 tys. kontroli z ZUS-u. Było to dokładnie o 5% więcej niż w poprzednim kwartale. Okazuje się, że i ta wartość jest zbyt niska.
- Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że zidentyfikowano 700 medyków, którzy w I kwartale tego roku wypisali przynajmniej 30 zwolnień dziennie. Dlatego zapowiada wprowadzenie minimalnego czasu, który byłby potrzebny do przeprowadzenia wywiadu lekarskiego z pacjentem – informuje portal Strefa Biznesu.
Tylko w 2022 roku wystawiono w Polsce aż 27 milionów zwolnień lekarskich. Było to dokładnie o 6 milionów więcej niż dwa lata wcześniej. Wedle statystyk aż połowa L4 dotyczyła stresu i zaburzeń adaptacyjnych. Nic dziwnego, że kontrole ZUS-u stają się powoli normą. Czy nie dochodzi tutaj do nadużyć?
Jak przebiegają kontrole ZUSU?
Kontrole ZUS-u polegają przede wszystkim na szczegółowej weryfikacji L4 pracownika. Jeśli zaleca się, aby pracownik pozostał w domu, ZUS może sprawdzić, czy dana osoba faktycznie przebywa na L4 pod wskazanym adresem.
Jeśli kontrole ZUS-u wykażą, że osoby na L4 nie znajdują się w swoich lokalach mieszkalnych, wówczas będą one musiały złożyć wyjaśnienie do oddziału ZUS-u. Pracownik powinien poinformować ZUS oraz pracodawcę o tym, że w danym dniu ma wizytę u lekarza albo odbywa rehabilitację.
Wszelkie braki usprawiedliwień będą karane między innymi pozbawieniem pracownika zasiłku chorobowego. Czy w takim razie warto ryzykować? Zdecydowanie nie. Apelujemy wszelkie osoby nadużywające L4 o rozwagę. Zostawmy ten przywilej osobom, które naprawdę tego potrzebują.
