Bon energetyczny już od lipca. Prąd może nie wyjdzie tak drogo
Już w lipcu tego roku zakończy się okres zamrożenia cen prądu. W związku z tym Rada Ministrów pracuje nad innymi sposobami, które mają pomóc Polakom z niespodziewaną podwyżką rachunków.
W planach są nie tylko bony energetyczne, ale również obniżenie taryf na prąd. Wiadomo już, kto może liczyć na niższe rachunki i według jakich kryteriów mają być przyznawane bony.
Bon energetyczny sposobem na koniec okres zamrożenia cen prądu
Już od lipca tego roku w naszym kraju przestaną obowiązywać funkcjonujące do tej pory zamrożone ceny prądu. Obecnie kwota, jaką płacimy za 1 kWh prądu, wynosi nas jedynie 0,41 złotych netto do określonego poziomu zużycia.
Niestety, wraz z rozpoczęciem wakacji w Polsce w życie wejdzie ustanowiona przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) kwota 0,74 złotych za 1 kWh prądu. Rząd zapewnia jednak, że Polacy nie powinni mieć powodów do obaw.
W życie wejdzie pakiet rozwiązań, które złagodzą planowany na drugą połowę roku wzrost cen prądu. Już teraz wiadomo, że Rada Ministrów zaraz po Wielkanocy zajęła się pracami nad działaniami osłonowymi.
Trwają prace nad wprowadzeniem bonu energetycznego
Obecnie trwają rozmowy nad wprowadzeniem działań osłonowych dla podwyżek cen prądu w naszym kraju. To, jak będą wyglądały te działania, poddawane jest dyskusji między resortami klimatu, finansów i aktywów państwowych. Według nieoficjalnych ustaleń projekty mają trafić pod obrady Stałego Komitetu Rady Ministrów już 11 kwietnia 2024 roku.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rząd mógłby przyjąć te ustalenia już 18 kwietnia, natomiast Sejm mógłby uchwalić nowe przepisy do końca tego miesiąca. Senat podjąłby decyzję na ten temat na początku maja, a następnie sprawa trafiłaby do podpisania przez prezydenta.
Kto mógłby liczyć na otrzymanie bonu energetycznego?
Szefowa resortu klimatu i środowiska wspomniała już jakiś czas temu, że bon energetyczny będzie przyznawany na podstawie kryterium dochodowego. Będzie ono ściśle związane z liczbą osób, jaka zamieszkuje każde z gospodarstw domowych.
Wiadomo jednak, że politycy szczególnie chcą “zaopiekować się” jedną grupą — mieszkającymi samotnie emerytami. W tym przypadku rząd miał zaproponować również taryfy ulgowe.
Na ten moment nie ujawniono jednak konkretnych kwot, jakie będzie pokrywał bon energetyczny. Wiadomo jednak, że ulga ta ma pokrywać sześć progów — od gospodarstw jednoosobowych do tych, w których mieszka sześć lub więcej osób.
Zobacz także:
- ZUS zwraca pieniądze po zmarłych. Wystarczy złożyć wniosek
- Taki klucz to najgorsze rozwiązanie. Jeśli go masz, natychmiast wymień
- Najlepsze, co zrobisz wiosną dla czereśni. Drzewko obficie zaowocuje