Co zrobić, żeby takie ślimaki nie zjadły sadzonek? Odpowiedź jest prosta

Pomrowy plagą w polskich ogrodach

Ślimaki nagie są utrapieniem w ogrodach. Niestety nie łatwo się ich pozbyć. Są w stanie w krótkim czasie zniszczyć sadzonki. Zjadają wszystkie fragmenty nadziemne roślin i mogą całkowicie spustoszyć grządki.

Pomrowy są wyjątkowo żarłoczne. Musimy też pamiętać, że są obojnakami i każdy osobnik może złożyć setki jaj w naszym ogrodzie. Właśnie dlatego walka ze ślimakami jest taka trudna i nie zawsze od razu daje efekty.

Jest wiele metod walki ze ślimakami, jednak tylko jedna daje naprawdę efekty. Co zrobić, żeby ocalić grządki przed pomrowami? Musimy wybrać się do ogrodu z samego rana i wieczorem.

Jak pozbyć się pomrowów?

Przeciwko ślimakom nagim możemy zastosować mechaniczną barierę i brzegi grządki posypać mączką bazaltową. W ten sposób utrudnimy pomrowom poruszanie się. Jednak to nie zawsze wystarcza.

Tak naprawdę najlepszym sposobem na pozbycie się szkodników, jest ich zbieranie. Najlepiej wieczorem i z samego rana sprawdzić, czy szkodniki nie buszują na grządkach. Tylko tak trwale usuniemy problem. Warto też przygotować pułapkę na pomrowy.

Pułapka na ślimaki

Prosta pułapka na pomrowy odciągnie je z grządki, a nam ułatwi zbieranie. W prosty sposób możemy zrobić ją, używając piwa. Wystarczy do pojemnika nalać trochę napoju i ustawić niedaleko grządek.

Intensywny zapach napoju przyciągnie pomrowy z całego ogródkach. Ślimaki zbiorą się w pojemniku, a my z łatwością będziemy mogli wynieść je z ogrodu. Koniecznie przetestuj ten prosty trik.

Zobacz także:

• Wymieszaj z wodą. Mączniak nie zniszczy już twoich roślin
• Maliny nie obumrą. Nie wyrzucaj tego, syp pod krzaczki
• Masz trawnik? Ekspertka to krytykuje, radzi go zastąpić nowym hitem