Daniel Martyniuk mieszka na warszawskim osiedlu. Jego sąsiedzi zabrali głos
Po wydarzeniach z Sylwestra nie milkną głosy krytyki na temat Daniela Martyniuka. Zachowanie syna „króla disco-polo” wzbudziło wśród internautów niemałe kontrowersje.
Tymczasem głos w sprawie postanowili zabrać sąsiedzi Daniela. Jak oceniają go mieszkańcy? Czy do takich incydentów dochodziło wcześniej? Tym zajmiemy się w niniejszym artykule.
Daniel Matyniuk przesadził w Sylwestra
Internet mu tego nie zapomni – tak chciałoby się rzec, komentując zdarzenie z Sylwestra. Hotelowa awantura z udziałem syna „króla disco-polo” przejdzie do historii, jako skandal 2023 roku.
Interwencja policji po hotelowej burdzie, spędzenie Nowego Roku na izbie wytrzeźwień i fala hejtu, jaka wylała się na Daniela Martyniuka to tylko wierzchołek góry lodowej. Pytanie tylko, czy naprawdę musiało do tego dojść?
Daniel Martyniuk od lat wzbudza kontrowersje
Sylwestrowe zdarzenie nie było pierwszym, po którym media zawrzały. O Danielu Martyniuku zrobiło się głośno już w 2021 roku, kiedy to „zasłynął” z awantury w lokalu spożywczym nieopodal swojego mieszkania. Wygląda na to, że sylwestrowa awantura nie jest pierwszą głośną sprawą w jego życiu.
Jak wspomina „Fakt”, mężczyzna miał wówczas domagać się sprzedaży towarów niedostępnych w sklepie, a w stronę ekspedientów posypały się niecenzuralne słowa i groźby. Ponoć od tego wydarzenia Daniel Martyniuk wyraźnie złagodniał, chociaż sylwestrowa noc raczej na to nie wskazuje.
Sąsiedzi zabierają głos w sprawie Daniela Martyniuka
Po kontrowersyjnym zachowaniu Daniela Martyniuka, dziennikarze „Faktu” postanowili zapytać warszawskich sąsiadów Daniela Martyniuka o jego zachowanie na co dzień. Udali się pod blok, w którym mieszka na warszawskiej Pradze. To, co usłyszeli, może zaskoczyć.
— Znam kilku sąsiadów i nikt nie wspominał nigdy o incydentach na osiedlu. Ale słyszałem o tym, co działo się w Zakopanem, nie zagłębiałem się, to nie był jego pierwszy występek — podaje sąsiad Norbert.
Sąsiedzi przyznawali też, że Daniel Martyniuk sprawiał wrażenie miłej osoby. Kłaniał się na powitanie i nie sprawiał żadnych problemów. Jak podaje „Fakt” osoby, które mieszkają z nim po sąsiedzku miały podkreślać, że mężczyzna nie powinien nadużywać napojów wyskokowych. Czyżby to zatem one stały za sprawą kontrowersji wokół syna „króla disco-polo”? Odpowiedź na to pytanie pozostawiamy Wam Drodzy Czytelnicy.
ZOBACZ TAKŻE:
- Danuta Martyniuk pochwaliła się ogrodem. Widok nie mieści się w głowie
- Danuta Martyniuk pokazała swój wiosenny ogród. W centrum zainteresowania biała kuleczka
- Niewiarygodne w jakich warunkach mieszka Zenek Martyniuk. Zdjęcia po prostu zdumiewają
