Elżbieta z "Rolnik szuka żony" chce sprzedać dom
Elżbieta Czabator chce sprzedać posiadłość i przenieść się do Krakowa. Jej związek z Markiem nie przetrwał próby czasu i kobieta jest gotowa zacząć nowy etap swojego życia.
Uczestniczka 8. edycji programu Rolnik szuka żony, zainteresowała swoją historią wielu polskich widzów. Elżbieta Czabator zgłosiła się do show, aby znaleźć miłość swojego życia. Jej oczekiwania spełnił Marek, który po wyjeździe kamer zamieszkał u kobiety. Radosna sielanka zakochanych nie trwała jednak długo. Elżbieta z Rolnik szuka żony, w czasie finału programu zdradziła szczegóły ich relacji.
Elżbieta z Rolnik szuka żony, wyjawia, dlaczego nie kocha już Marka
Relacje Elżbiety Czabator oraz Marka pozornie wyglądały na doskonale wypełnione miłością. Mężczyzna zamieszkał nawet z uczestniczką, jednak ich zgodność nie trwała długo.
- Wyjechały kamery, Marek się odmienił. Siadł na kanapie i nie interesowałam go. Ciągle szukał we mnie jakiś złych rzeczy. Po prostu był innym człowiekiem — przyznaje przed kamerami Elżbieta z Rolnik szuka żony.
Choć Elżbieta Czabator nie ukrywa się przed mediami, o szczegółach dotyczących życia z Markiem woli nie rozmawiać. Wspomina jednak, że mężczyzna bardzo ją rozczarował, ze względu na brak wspólnych wartości.
- Mnie denerwowało to, że nie mamy takiego tematu wspólnego czy przedsięwzięć. Nawet ja próbowałam: „może sprzedamy, może domek sobie postawimy, może coś kupimy”, bo ja takie plany robiłam dalekowzroczne. Chciałam zamknąć przeszłość, sprzedać, on sprzeda tam swoje i coś wspólnego małego przytulnego — wyznaję Elżbieta z Rolnik szuka żony podczas wywiadu. Choć wspólne lokum pary nie doszło do skutku, Elżbieta Czabator nie zamierza zrezygnować ze swojego planu. Media podały, iż rolniczka chce na stałe osiąść w Krakowie, otwierając tym samym nowy rozdział życia.
Elżbieta z Rolnik szuka żony daje przykład innym gospodarzom rolnym
Program Rolnik szuka żony emitowany jest od 2014 roku na antenie TVP. Uczestnicy show, samotni rolnicy, którzy nie mieli do tej pory szczęścia w miłości, proszą o pomoc prowadzącą program, Martę Manowską.
Po wstępnych preselekcjach rolnicy zapraszają wybrane kandydatki do swoich posiadłości, aby ukazać codzienną pracę w gospodarstwie rolnym. Celem programu jest zainicjowanie romantycznych relacji pomiędzy uczestnikami.
Choć w przypadku Elżbiety z Rolnik szuka żony nie udało się znaleźć odpowiedniej drugiej połówki kobieta nie narzeka na brak zainteresowania. Pojawiła się gościnnie w specjalnym wydaniu programu muzycznego Jaka to melodia? oraz udziela wywiadów do mediów. Jej profil na Instagramie obecnie ma około 60 tys. obserwatorów, a ta liczba ciągle wzrasta.
Elżbieta z Rolnik szuka żony jest więc przykładem, że ani zawód, ani stan cywilny nie określają naszej wartości oraz nie wyznaczają życiowej ścieżki.
Artykuły polecane przez redakcję Domku i Ogródka
Źródło: RMF
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat pielęgnacji ogrodu czy domowych trików, koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]