Wyszukaj w serwisie
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy
DomekIOgrodek.pl > TV > Katarzyna Dowbor tłumaczy, że nie wszystkim można pomóc. Trzeba spełniać konkretne warunki
Weronika Dadok
Weronika Dadok 27.09.2021 02:00

Katarzyna Dowbor tłumaczy, że nie wszystkim można pomóc. Trzeba spełniać konkretne warunki

Dowbor
Screen Youtube/ Radio ZET

Katarzyna Dowbor jest cudowną medialną personą. W swojej karierze udało się jej odmienić życia wielu osób, które znalazły się w ciężkiej sytuacji. Dała im możliwość mieszkania w cudownych warunkach, bez zmartwień o stan swoich czterech kątów i dach nad głową.

Niestety nie wszystko zawsze można z łatwością załatwić, nie każdy może otrzymać potrzebną pomoc. Porażający fakt ujrzał światło dzienne. Okazuje się, że w niektórych przypadkach potrzebujący są dyskwalifikowani już na starcie.

Katarzyna Dowbor opowiedziała o problemie w "Nasz nowy dom"

Aby wziąć udział w programie, należy spełnić odpowiednie warunki. Niekiedy osoby, nawet najbardziej potrzebujące, muszą zmierzyć się z bolesną prawdą dotyczącą niemożności skorzystania z pomocy Katarzyny Dowbor i ekipy "Nasz nowy dom".

W programie często widzimy tylko końcowy etap. Jednak trzeba wspomnieć, że jest to tylko namiastka włożonej pracy, która miała miejsce przed pięknie wyglądającym, nowym domem. Zanim uczestnicy skorzystają z pomocy, zostają wnikliwie zweryfikowani.

Nieruchomość nie może należeć do gminy lub być służbowa. Musi mieć również odpowiedni metraż i zostać zweryfikowana przez kierownika budowy, a także architekta. Mimo wielkich starań często ludzie muszą pogodzić się z ogromnym rozczarowaniem. Na myśl o nim, łzy napływają do oczu. Bywa, że osoby myślą, że posiadłość należy do nich, choć w rzeczywistości jest inaczej.

Co jest największym problemem w Polsce, jeśli chodzi własność? Nie robimy czegoś takiego jak zalegalizowanie spadku. Bardzo często jest tak, że rodziny mówią nam: "To jest nasz dom, bo dostaliśmy go od babci", ale nie ma na to żadnego dokumentu, żadnego dowodu - powiedziała Katarzyna Dowbor portalowi pomponik.pl.

"Nasz nowy dom" i szansa wzięcia udziału mimo przeciwności

Dowiadujemy się także, że jest pewien ratunek, aby wyjść z tej podbramkowej sytuacji. Trzeba szybko przeprowadzić sprawę spadkową.

Wart o tym pamiętać, a wręcz jest to konieczne. Po wykonanym remoncie prawowity właściciel mógłby upomnieć się o swoje, a wtedy rodzina straci swój nowy dom.

W regulaminie programu "Nasz nowy dom" znajduje się także istotny zapis, mówiący o tym, iż po wzięciu udziału w programie, nie można przez jakiś czas sprzedać domu.

Źródło: o2.pl

Artykuły polecane przez redakcję Domku i Ogródka

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat pielęgnacji ogrodu czy domowych trików, koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

Tagi: