Kupiła wyspę z domkiem za grosze, wcześniej musiała spełnić 1 warunek. Tylko ona podołała trudnemu zadaniu

Wyspa na własność za grosze

Z reguły posiadaczami prywatnych wysp są bogacze, dla których milionowe transakcje nie są nawet warte uwagi. Wyspy wyceniane są bowiem z reguły na miliony dolarów.

W tym przypadku wyspa razem z domkiem wystawiona została na sprzedaż za jedyne 339 tys. dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje około 1,5 mln złotych. Biorąc pod uwagę ceny większości wysp, to była naprawdę niezła okazja.

Sprzedający wymagał jednak od swoich klientów, aby ci spędzili na wyspie jedną noc przed transakcją kupna. W taki sposób chciał przetestować zamiary oraz chęci ludzi. Właściciel troszczy się o przyrodę, która na wyspie jest praktycznie pozbawiona wpływu człowieka.

Wyjątkowy kupiec

Masażystka Charlotte Gale okazała się idealnym chętnym do kupna wyspy z domkiem. Od lat marzyła o nieruchomości w tej okolicy, a także nie przeszkadza jej samotność czy konieczność opieki nad posiadłością.

- Powiedzieli mi: "Fakt, że zabrałaś ze sobą tylko jeden wodoodporny plecaczek wraz z pytaniami, które zadajesz, przekonały nas, że rozumiesz, iż wyspa nie wymaga przynoszenia wielu rzeczy" - zdradzili masażystce poprzedni właściciele wyspy. Bezpośrednio po kupieniu wyspy z domkiem, Gale spędziła na niej aż 4 noce z rzędu. Jak wyjawił jej wcześniejszy właściciel, mieszkała na niej więcej niż on przez całą poprzednią dekadę. To może oznaczać, że domek jest obecnie w najlepszych rękach.

Artykuły polecane przez redakcję Domek i ogródek:

• Podlewasz paprotkę a i tak usycha? Jak większość Polaków zapominasz o 1 czynności

• Nie wlewaj ich do zlewu pod żadnym pozorem. Zapchasz go i zniszczysz w ułamku sekundy

• Ludzie zupełnie nie znają funkcji drugiej strony tłuczka, a jest kosmicznie ważna i cenna