Wyszukaj w serwisie
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy
DomekIOgrodek.pl > Domy gwiazd > Margaret mieszka w lesie, długo nie miała nawet prądu. Nie każdy przetrwałby w takich warunkach
Kamil Olek
Kamil Olek 22.10.2021 02:00

Margaret mieszka w lesie, długo nie miała nawet prądu. Nie każdy przetrwałby w takich warunkach

Margaret
fot. TRICOLORS / Eats News

Margaret uchodzi za jedną z najpopularniejszych artystek swojego pokolenia. Jedną z kwestii, która niezaprzeczalnie wpływa na sytuację artystki, jest jej kontrowersyjny (zdaniem niektórych) wizerunek. Ten nie odnosi się zaś jedynie do kreacji artystycznej. Przed kilkoma laty wokalistka wywołała bowiem ogromną konsternację fanów, na dłuższy czas znikając z show-biznesu. Po wielkim powrocie nie mniejsze emocje wzbudziła z kolei informacja na temat miejsca jej zamieszkania.

Gdzie mieszka Margaret?

Kilka chwil po scenicznej "pobudce" artystka postanowiła diametralnie zmienić dotychczasowe życie. W 2020 roku wzięła ślub z Piotrem Kozieradzkim, następnie zaś ujawniła, że razem z ukochanym przeprowadziła się... do lasu.

– Miasto budzi we mnie chęć posiadania. Kręcę się w kółko i zjadam swój własny ogon. A na wsi nie mam "nic" i jest świetnie – przyznała w rozmowie z Ofeminin.

W jednym z medialnych wywiadów przyznała także, że nie tęskni za miastem, mimo warunków, które zdecydowana większość określiłaby mianem co najmniej niesprzyjających. Margaret poinformowała bowiem, że w miejscu obecnego zamieszkania nie ma stałego połączenia z siecią. Wcześniej zaś, nie było tam również... prądu.

O swoim nowym miejscu na ziemi śpiewała w jednym z utworów.

Chcę proste, wiejskie życie, jak miał Reksiu. Mała buda, ale własna i bez stresu – mogliśmy usłyszeć.

W jednym z odcinków podcastu "Oświeceni Hedoniści" wokalista opowiedziała jednak, że jej obecne warunki mieszkaniowe wiążą się z trudnościami.

– Nie dość, że wyprowadzka, to budowa na pustym polu. Dużo było komplikacji, które są nadal. Mieszkaliśmy w Warszawie, gdzie zawsze był prąd, woda, tam dotarliśmy i nie było nic. Prąd miał być za dwa lata – wspominała.

Dodała również, że nowy dom okazał się być próbą jej małżeństwa.

To był sprawdzian dla naszego związku. Nasi rodzice mówili, że jak już to przetrwaliście, to git – przyznała.

Chcielibyście żyć w podobnych warunkach?

Artykuły polecane przez redakcję Domku i Ogródka:

Źródło: Wirtualna Polska

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat pielęgnacji ogrodu czy domowych trików, koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].

Tagi: Margaret