Miał dość narzekania żony, postanowił zbudować jej obrotowy dom. Wszystko dla pięknych widoków
Pewien mężczyzna chciał zbudować dla swojej żony dom, w którym zbędne będą wszelkie remonty i na który wreszcie nie będzie mogła narzekać. Wymyślił więc coś niespotykanego - zbudował dom obrotowy. Teraz jest o nim głośno w mediach.
Vojin Kusic zbudował obrotowy dom w północnej Bośni, niedaleko miasta Srbac. Budynek obraca się wokół 7-metrowej osi z widokiem na pola kukurydzy, pola uprawne, lasy i rzekę.
Zbudował dla żony obrotowy dom
72-letni Kusic przez długi czas zastanawiał się, jak zaprojektować dom, który wreszcie w stu procentach zaspokoiłby wszystkie potrzeby jego żony. Gdy wpadł na pomysł domu obrotowego, był na tyle zdeterminowany, że nawet pobyt w szpitalu nie pokrzyżował jego planów.
- To nie jest innowacja, wymaga jedynie woli i wiedzy, a ja miałem wystarczająco dużo czasu i wiedzy [...]. Poprosiłem lekarzy, aby spróbowali przedłużyć (moje życie) o co najmniej rok, ponieważ mam ten projekt w głowie i... nikt nie będzie wiedział, jak go dokończyć - mówił w jednym z wywiadów.
Kusic pochodzi z biednej rodziny, nigdy nie miał wystarczającego wykształcenia, dlatego sam musiał się uczyć i szukać różnych możliwości. Inspiracją dla jego projektu byli serbsko-amerykańscy wynalazcy Nikola Tesla i Mihajlo Pupin.
Budowa trwała 6 lat
Kusic wyznał, że łącznie z przerwami na pobyt w szpitalu budowa domu trwała 6 lat. To, co udało mu się przez ten czas osiągnąć, budzi podziw i zainteresowanie wszystkich, którzy znajdą się w okolicy domu choćby przypadkiem.
- Dom może zatoczyć pełne koło przez 24 godziny, gdy jest najwolniejszy, podczas gdy przy najszybszym obrocie może zatoczyć pełne koło w 22 sekundy - stwierdził 72-latek.
Co ciekawe, dom Kusica jest bardziej odporny na trzęsienia ziemi niż domy stacjonarne.
Zobacz film:
Źródło: Rmf24.pl
Artykuły polecane przez redakcję Domku i Ogródka
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat pielęgnacji ogrodu czy domowych trików, koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]