Moja ciocia znalazła sposób na margaretki. Jej ogród przypomina bajkową łąkę
Margaretki, a w zasadzie jastrun właściwy, to bardzo popularny kwiat ogrodowy w Polsce. Czy jednak wiecie, jak uprawiać go właściwie? Moja ciocia znalazła na to sposób. Nie uwierzycie, ale jej ogród przypomina bajkową łąkę
Margaretki – charakterystyka roślin
Margaretki występują niemalże na całym świecie. Spotkamy je między innymi w Europie, Turcji, czy Kaukazie. Wiele gatunków rośnie też w obu Amerykach, gdzie uznawane są za gatunki inwazyjne. Trudno nie doceniać uroku margeretki.
Margaretki dorastają do 10 centymetrów długości. Charakteryzują się nierówno ząbkowanymi łopatkowymi liśćmi zwykle w białym kolorze. Margaretki kwitną od czerwca do lipca. Zdarza się, że możemy się nimi cieszyć nawet do sierpnia.
Sadząc go w ogrodzie, należy jednak uważać. Roślina szybko się rozwija. Margaretki uważane są za gatunek ekspansywny. Sadzone nieumiejętnie, bez nadzoru mogą szybko zdominować Wasz ogród. Zobaczcie, jak z takimi problemami poradziła sobie moja ciocia.
Margaretki i ich zastosowanie
Wyobraźcie sobie, że moja ciocia zna wiele zastosowań margaretki w ziołolecznictwie. Kwiaty te zawierają związki chemiczne zwalczające owady i pasożyty. Margaretki mają także działanie moczopędne. Wspomagają również leczenie niestrawności.
Jesteście pewnie ciekawe, jak moja ciocia sadzi margaretki. Spieszę z wyjaśnieniem. Pod margaretki stosuje ona zwykle kompost, co dodatkowo użyźnia glebę. Margaretki sadzi zawsze w półcieniu, na przepuszczalnej glebie ogrodowej.
Moja ciocia ma świadomość, że margaretki są odporne na niskie temperatury i suszę, dlatego też podlewa je rozważnie, aby nie tworzyć wokół nich zastoisk wody. Regularnie usuwa ona z nich także przekwitłe kwiaty i obcina nowe pędy zaraz przy ziemi, aby utrzymać margaretki w ryzach.
Margaretki – wiecie już wszystko
Drodzy Czytelnicy, teraz wiecie już wszystko na temat tych kwiatów. Margaretki to rośliny naprawdę proste w uprawie. Ich sadzonki możecie pobrać od znajomych, ponieważ można je rozmnażać w taki sposób.
Jeśli decydujecie się na ich posadzenie, róbcie to na wiosnę lub jesień. Oznacza to, że już teraz możecie zatroszczyć się o Wasze przyszłoroczne ogrody. Czyż sposoby na margaretki mojej cioci nie są proste? Wypróbujcie je sami we własnych ogrodach.