Piękne, drobne kwiatki zastąpią trawnik. Nie trzeba kosić
Trudno wyobrazić sobie ogród bez trawnika. Zielona darń wypełnia miejsca pomiędzy rabatami i tworzy przestrzeń przyjazną rekreacji. To, czy będzie okazała i zadbana, zależy tylko od nas.
Nie każdy ma jednak czas na pielęgnację trawnika, która może być bardzo pracochłonna. Równie spektakularny efekt osiągniemy, zastępując trawę mniej wymagającymi roślinami.
Nie masz czasu na trawnik? Posiej to
Miękka, soczyście zielona trawa to niewątpliwie ozdoba każdego ogrodu, jednak aby osiągnąć taki efekt, trzeba się sporo natrudzić. Każdy ogrodnik, który chce mieć zachwycający trawnik przed domem, musi poświęcić mu wiele uwagi.
Trawa wymaga nie tylko podstawowych zabiegów, takich jak podlewanie czy odchwaszczanie. Pielęgnacja zielonej darni obejmuje również regularne nawożenie, aerację i wertykulację. Nic więc dziwnego, że coraz częściej poszukujemy alternatywy dla trawnika.
Takim efektownym i łatwym w “obsłudze” zamiennikiem może być roślina zwana karmnikiem ościstym, w języku łacińskim sagina subulata. Czym charakteryzuje się ten gatunek?
Karmnik ościsty zamiast trawy
Karmnik ościsty to drobna roślina, która pokrywa glebę warstwą puszystego, zielonego dywanu. Do złudzenia przypomina mech, jednak w rzeczywistości należy do rodziny goździkowatych.
W miesiącach letnich karmnik ościsty kwitnie, wypuszczając urocze, niewielkie kwiatki o białej barwie. Bylina ta jest przyjemna w dotyku, efektownie wygląda, a do tego łatwo się ją pielęgnuje. O czym warto pamiętać, chcąc uprawiać karmnik ościsty w ogrodzie?
Sadzenie i pielęgnacja karmnika ościstego
Tę wieloletnią bylinę możemy wysiać samodzielnie - początek maja to najlepszy na to czas - lub umieścić w gruncie już gotowe sadzonki. Stanowisko pod tę roślinę może być słoneczne, ewentualnie lekko zacienione. Dobrze znosi okresy suszy oraz mroźne zimy.
Jeśli chodzi o wymagania glebowe karmnika ościstego, to podłoże powinno być lekkie i żyzne. Należy pamiętać o regularnym podlewaniu rośliny, ewentualnie można także zastosować nawóz. Czeka nas jednak zdecydowanie mniej pracy niż w przypadku pielęgnacji trawnika, a efekt przerośnie nasze oczekiwania.
Zobacz także:
- Starsi ludzie mogą się zdziwić. Nowa moda na działkach
- Jak uprawiać pora? O tym warto wiedzieć
- Brzęczą i wplątują się we włosy. Chrabąszcze niszczą plony