Wyszukaj w serwisie
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy
DomekIOgrodek.pl > Ogród i taras > Rozsypałam w ogrodzie. Pozbyłam się mszyc bez żadnego oprysku
Magdalena Patacz
Magdalena Patacz 19.10.2023 16:16

Rozsypałam w ogrodzie. Pozbyłam się mszyc bez żadnego oprysku

mszyce
canva/maksim-yankovel

Mszyce to odwieczny wróg każdego ogrodnika. Każdy z nas przynajmniej raz walczył z zarazą na swojej działce. Na mszyce jest wiele specyfików. Sklepowe półki uginają się od chemicznych preparatów. Z domowych produktów możemy przygotować opryski.

Walka z mszycami jest jednak żmudna i nierówna. Odkąd rozsypałam to jednak w ogrodzie, nie mam już żadnego insekta. Najważniejsze jest również to, że nie wracają. Wszystko przez to, że pozbyłam się ich najbardziej tradycyjnym i skutecznym sposobem.

Pozbyłam się mszyc raz na zawsze

Mszyce to zmora każdego ogrodnika. Pojawiają się latem i żerują aż do później jesieni. Insekty rozmnażają się błyskawicznie, rozprzestrzeniając się na niemal każdej roślinie, jaka rośnie na naszej działce. 

Wiele osób stosuje na mszyce chemiczne środki. Inni korzystają z domowych sposobów, jak opryski z gnojówki pokrzywy, octu, czy płynu do mycia naczyń. Walka z mszycami jest o tyle nierówna, że opryski nie są trwałe i szybko przestają działać.

Znalazłam jednak rewelacyjny sposób. Przestałam walczyć z mszycami i przestałam stosować opryski na swoje rośliny, a nie mam w ogrodzie ani jednego insekta. Rozsypałam w ogrodzie między innymi liście, a problem z mszycami rozwiązał się sam.

mszyce.jpg
canva/Nandgadni Bridgal

Nie ma lepszego sposóbu na mszyce w ogrodzie

Naturalnym wrogiem mszyc są biedronki. W Polsce najczęściej spotykane są dwukropki i siedmiokropki, które występują aż do późnej jesieni. Te niewielkie, ładne owady dosłownie pożerają insekty z prędkością światła. Wystarczy, że zamieszkają w twoim ogrodzie, a nie będziesz musiał bać się kolejnej plagi w przyszłym sezonie.

Warto wspomnieć również, że larwy biedronek wyglądają nieco inaczej, więc łatwo pomylić je ze szkodnikami. Larwy są czarnego koloru, są długie i mają trzy pary odnóży. Z kolei jaja biedronek są koloru żółtego i są owalne.

Co zrobić, żeby biedronki zadomowiły się w ogrodzie?

Na początku zrezygnowałam z oprysków w ogrodzie, biedronki ich unikają. Kolejnym krokiem było stworzenie dla nich odpowiednich warunków do mieszkania. Owady potrzebują spokojnych, osłoniętych od wiatru miejsc.

W tym celu rozsypałam w ogrodzie liście, które opadły. Rozrzuciłam także szyszki. Biedronki uwielbiają biały i żółty kolor, więc szyszki obwiązałam dodatkowo niewielkimi tasiemkami w tym kolorze. 

Liście i szyszki rozrzuciłam przy roślinach, które zostały zaatakowane przez mszyce, na efekty nie musiałam długo czekać. Biedronki szybko zadomowiły się w moim ogrodzie. Kwiaty i inne rośliny są wreszcie wolne od insektów, a ja nie stosuję już chemii, żeby z nimi walczyć.

mszyce.jpg
canva/ph2212