Sadzenie tych roślin obok orzecha włoskiego to zły pomysł. Działa na nie toksycznie
Orzech włoski w ogrodzie musi mieć odpowiednie miejsce. O ile samo drzewko nie ma za dużych wymagań, tak może przyczynić się do zniszczenia plonów warzyw i skarłowacenia innych drzewek. Wszystko przez juglon, czyli toksyczną dla niektórych roślin substancję.
Juglon może zniszczyć całe uprawy
Orzech włoski w ogrodzie wygląda przepięknie. Duże, silne, rozłożyste drzewo latem daje cień, a jesienią pyszne owoce. Zapach orzecha skutecznie odstrasza także komary, muchy i mszyce. Niestety nie każda roślina lubi bliskie sąsiedztwo drzewa.
Sadzenie orzecha włoskiego w ogrodzie lub rozmieszczenie grządek pod uprawę warzyw należy więc odpowiednio zaplanować. Wszystko przez juglon, który znajduje się w orzechu. Substancja ta hamuje kiełkowanie niektórych roślin i ich systemów korzeniowych.
Juglon przyczynia się także do karłowacenia niektórych drzewek. Jeśli więc chcesz posadzić orzech włoski w ogrodzie, koniecznie sprawdź, które rośliny nie mogą znaleźć się blisko drzewa. Inaczej możesz zapomnieć o obfitych zbiorach.
Jakich roślin nie sadzić obok orzecha włoskiego?
Juglon, czyli substancja znajdującą się w orzechu włoskim, negatywnie wpływa na niektóre rośliny. Jeśli posadzisz je w bliskim sąsiedztwie orzecha, po prostu nie urosną. Do takich roślin zalicza się:
- pomidory
- ogórki
- ziemniaki
- groch
- kapustę
- jeżynę
- winorośle
- tymianek.
Uważaj również na sosny, jabłonie i dęby. One także nie są odporne na działanie juglonu. Drzewka będą karłowate, słabe i chorowite.
Co zrobić z liśćmi i skorupkami po orzechach?
Ogrodnicy zwykle palą liście i skorupki po owocach orzecha włoskiego . Nie nadają się one ani na kompost, ani do przygotowania gnojówki, czy też ściółkowania przed zimą. Możemy je oczywiście wykorzystać, jeśli będziemy pamiętać, pod które rośliny ich nie stosować.
Juglon nie wyrządzi żadnej krzywdy porzeczkom, cebuli, burakom, fasoli, trawom ogrodowym i tujom. Przy nich możemy sadzić orzech włoski i stosować kompost z dodatkiem liści i skorupek. Warto jednak dobrze zaznaczyć sobie kompostowniki, żeby się nie pomylić i przez przypadek nie zniszczyć upraw.