Słońce poparzyło Cię w ogrodzie? Wypróbuj ten sposób, szybko przynosi ulgę

Poparzenia słoneczne – czy można się przed nimi ochronić?

Poparzenia słoneczne dotykają wielu z nas w sezonie wakacyjnym. Letnie piękne słońce składnia nas do wychodzenia z domu. Kto nigdy nie zapomniał posmarować się kremem z filtrem, niech pierwszy rzuci kamieniem.

Co jednak w przypadku, gdy już się poparzymy? Oczywiście rady w stylu: „Mogłeś się posmarować!” wpuśćmy jednym uchem, a wypuśćmy drugim – tutaj potrzeba rozwiązania problemu, a nie rad, które w tym momencie nie pomogą.

Na poparzenia słoneczne istnieje na szczęście wiele sposób. Proponujemy oczywiście naturalne rozwiązania, które stosowały nasze babcie. Te produkty skutecznie złagodzą ból, a z pewnością masz je w domu.

Domowe sposoby na poparzenia słoneczne

Czy istnieją domowe sposoby na poparzenia słoneczne? Oczywiście, że tak! Od lat króluje w nich maślanka, kefir, albo zsiadłe mleko. Wystarczy stworzyć z nich okład na poparzoną skórę. Ulgę daje również letni, 15-minutowy prysznic.

Wróćmy jednak do popularnego kefiru. Dlaczego ma on lecznicze właściwości? Na poparzenia słoneczne zaleca się stosowanie witamin A, D oraz E, a te znajdziemy właśnie we wspomnianych produktach mlecznych.

Na poparzenia słoneczne stosować można o wiele więcej domowych sposobów. Ulgę może przynieść nasmarowanie gazy białkiem jaja kurzego, które dzięki cystatynie, łagodzi dolegliwości bólowe.

Alternatywne sposoby na poparzenia słoneczne

Na poparzenia słoneczne możesz zastosować również płatki owsiane namoczone w wodzie. Po obłożeniu nimi ciała, ból powinien ustąpić. Do kąpieli warto dodać filiżankę octu jabłkowego. Pozwoli to na zmniejszenie obrzęku skóry.

Jak widzicie poparzenia słoneczne to jeszcze nie koniec świata. Istnieje na nie naprawdę wiele sposobów. Wypróbujcie je sami. Pamiętajcie jednak, że poparzenia słoneczne to nie przelewki i lepiej im przeciwdziałać, stosując w słoneczne dni kremy z filtrem.