Mimo że od emisji ostatniego odcinka "Miodowych lat" minęło już blisko 18 lat, przygody Karola Krawczyka, Tadeusza Norka oraz ich rodzin wciąż przyciągają przed ekrany miliony Polaków. Niewielu fanów serialu wie jednak, że jako jeden z niewielu w polskich realiach telewizyjnych kręcony był w nietypowej formie. Gdzie tak naprawdę nagrano wydarzenia, mające mieć miejsce w kamienicy na warszawskiej Woli?