Wielu z nas popełni ten błąd. Przykre konsekwencje zmiany czasu
Już za chwilę czeka nas kolejna zmiana czasu. Tym razem nietypowa i szczególna, ponieważ wypada w Wielkanoc. Wielu popełni wtedy jednak duży błąd, przez który będą odczuwać przykre konsekwencje.
Zmiana czasu z zimowego na letni będzie jedną z ostatnich. Wszystko przez rozporządzenie Parlamentu Europejskiego. Kiedy nastąpi ujednolicenie czasu i jakie będzie miało konsekwencje?
W tym roku zegarki przestawimy w Wielkanoc
Już od wielu lat przestawiamy zegarki z czasu letniego na zimowy i odwrotnie. Zmiana czasu z zimowego na letni przypada w ostatnią niedzielę marca. Z letniego na zimowy natomiast w ostatnią niedzielę października.
W tym roku kalendarzowym zmiana ta jest niezwykła, ponieważ przypada w najważniejsze święto w kościele katolickim, czyli w Wielkanoc. Będziemy spać godzinę krócej, tym samym wydłużając dzień o pełną godzinę.
Mimo, że zegarki przestawiamy zaledwie o godzinę, wiele osób w tym czasie odczuwa przykre dolegliwości, jak senność, rozdrażnienie, czy bóle głowy. Dzieje się tak, ponieważ popełniają podstawowy błąd, a dolegliwościom można skutecznie zapobiec.
Zrób przed zmianą czasu, a unikniesz przykrych dolegliwości
Na kilka dni przed planowaną zmianą czasu wystarczy nastawić budzik 15 minut wcześniej, niż zwykle. W ten niezwykle prosty sposób przestawimy nasz zegar biologiczny. Organizm nie będzie w szoku, więc przykre dolegliwości się nie pojawią.
Będziemy wypoczęci, a zmiana czasu nie będzie więcej kojarzyć nam się z ciężkim i trudnym dniem. To niezwykle ważne, zwłaszcza w tym roku, gdy każdy z nas chce spędzić Wielkanoc w miłej, rodzinnej atmosferze.
Kiedy ostatnia zmiana czasu?
Coraz więcej państw Unii Europejskiej chce ujednolicenia czasu. Parlament Europejski wydał rozporządzenie, na mocy którego każde państwo członkowskie do 2026 roku musi określić, przy którym czasie chce pozostać na stałe.
W praktyce oznacza to, że w 2026- 2027 roku przestawimy zegarki po raz ostatni. Według przeprowadzonych badań zdecydowana większość Polaków wolałaby czas letni. Wtedy dzień byłby znacznie dłuższy, co pozytywnie odbiłoby się nie tylko na naszym samopoczuciu.
Dłuższe dni to więcej czasu, który możemy spożytkować na pracę, zakupy, hobby, zabawę. Zmiana ta pozytywnie wpłynęłaby na nasz nastrój, koncentrację i kreatywność. Nie od dziś bowiem wiadomo, że słońce to solidna dawka witaminy D i endorfin.
Zobacz także:
- Wydatnie zwiększysz budżet domowy. Będzie wyższy przelew z ZUS
- Zrób przed wysiewem bobu. Ochronisz go przed chorobami i szkodnikami
- Zrób to z nasionami pomidorów. Wyrosną gigantyczne, nie zmieścisz ich w dłoni
