Zakazują wstępu do lasów, ludzie boją się wychodzić z domów. Paskudne owady znów atakują
Ciepłe dni sprzyjają przebywaniu na zewnątrz, ale to również okres intensywnej aktywności owadów, w tym chrabąszczy majowych, które w tym roku pojawiły się wyjątkowo wcześnie.
Insekty te stanowią poważne zagrożenie dla upraw, a kontakt z nimi jest nieprzyjemny także dla ludzi, dlatego w niektórych regionach Polski wprowadzano zakazy wstępu do lasów.
Plaga chrabąszczów majowych w Polsce
Przełom maja i czerwca to okres wzmożonej aktywności chrabąszczy majowych, jednak w tym roku inwazja tych owadów nastąpiła wcześniej, a wzrost ich populacji przekroczył przyjęte normy.
Niestety ilość chrabąszczy przekracza normy krytyczne i staje się on zagrożeniem dla naszych lasów - czytamy na profilu facebookowym Nadleśnictwo Opole, Lasy Państwowe.
To właśnie w okolicach Opola, a dokładnie w leśnictwach Dębska Kuźnia oraz Chrzęstowice wprowadzono zakaz wstępu do lasu. Problem dotyczy jednak nie tylko Opolszczyzny.
Ludzie w obawie przed chrabąszczami nie wychodzą z domów
Inwazję chrabąszczy majowych przeżywają także mieszkańcy województwa dolnośląskiego.
Wieczorami latają ich tysiące. To jest plaga, dosłownie plaga. Nie da się wyjść wieczorem na dwór, bo zlatują się chmarami. - powiedziała w rozmowie z “Faktem” mieszkanka Głogowa.
Gromady chrabąszczy unoszące się w powietrzu mogą napawać lękiem, mimo że owady te nie zagrażają ludziom. Jednak ich szybkie poruszanie się, charakterystyczny hałas i ryzyko wplątania się we włosy skutecznie zniechęcają do kontaktu z tymi insektami.
Największą aktywność chrabąszcze majowe wykazują po zmroku, jednak przy takim wzroście populacji stanowią poważny problem również za dnia, zalegając na trawnikach i grządkach. Ich bytowanie w ogrodzie spędza sen z powiek ogrodnikom.
Chrabąszcze majowe niszczą rośliny
Chociaż chrabąszcze majowe nie są groźne dla ludzi, to ich obecność w ogrodzie nie jest mile widziana. Żerują one bowiem na liściach, najczęściej w koronach drzew, ale największe spustoszenie sieją ich larwy zwane pędrakami.
Te szkodniki gustują szczególnie w młodych pędach, osłabiając je i doprowadzając nawet do obumarcia roślin. W ten sposób niszczą uprawy warzyw, owoców i kwiatów.
Na żerowanie tych owadów narażone są nie tylko ogrody, ale i lasy.
(…) mamy problem z wprowadzeniem nowego pokolenia lasu ponieważ wszystkie sadzonki są uszkadzane przez pędraki. - czytamy na profilu FB Nadleśnictwa Opolskiego.
Zakazy wstępów do lasu
Aby ograniczyć populację chrabąszcza majowego, leśnicy wprowadzają zakazy wstępów do lasu. Wynika to z potrzeby przeprowadzenia zabiegów ochronnych w postaci oprysków samolotowych. Chociaż leśnicy uspokajają, że opryski są bezpieczne, z wizytą w lesie trzeba będzie się wstrzymać.
Środek nie jest szkodliwy dla ludzi i zwierząt, ale karencja substancji na zbiór runa wynosi 14 dni i stąd czasowy zakaz. - wyjaśnia Nadleśnictwo Opole na swoim profilu na portalu Facebook.
W związku z powyższym Nadleśnictwo Opole wprowadziło zakaz wstępu do lasów w dniach 27.04-10.05.
Zobacz także: