Będzie 4 światło na sygnalizacji świetlnej? Eksperci mają kontrowersyjne zdanie
Jak często jesteście użytkownikami ruchu drogowego? Zapewne częściej niż myślicie. Niezależnie, czy podróżujecie samochodem, rowerem, czy też komunikacją miejską, korzystacie z dobrodziejstwa nowoczesnej infrastruktury drogowej.
Sztab inżynierów dba jednak nie tylko o przejezdność, odpowiednie rozplanowanie i stan nawierzchni dróg. Eksperci zwracają również uwagę na bezpieczeństwo szlaków komunikacyjnych, czego dowodem są znaki drogowe, dodatkowe oznaczenia na jezdni i sygnalizacje świetlne. Te ostatnie już niedługo mogą ulec modernizacji.
Modernizacja świateł drogowych
Pomysł ze stworzeniem sygnalizacji świetlnej zrewolucjonizował transport. Sygnalizatory wskazujące czerwone światło (stop), zielone (jedź) oraz żółte (ostrzeżenie) przyczyniły się do znacznego podniesienia bezpieczeństwa na drogach.
Czy wyobrażacie sobie przejechać przez ruchliwe skrzyżowanie bez sygnalizacji świetlnej? Wystarczy, że w większym mieście ta ulegnie awarii, by spowodować paraliż komunikacyjny i niekończące się korki.
Skoro sygnalizacje świetlne są tak istotnym elementem infrastruktury transportowej, czy można w jakikolwiek sposób je zmodernizować? Okazuje się, że tak. Na nowatorski pomysł wpadli amerykańscy naukowcy, proponując dodatkowe światło dla samochodów bezzałogowych.
Przyszłość motoryzacji jest bliżej, niż sądzimy
Chociaż samochody autonomiczne to dla wielu z nas wciąż fikcja, naukowcy są innego zdania. Rozwiązanie to już przechodzi fazę testów. W Kalifornii zdecydowano się nawet na stworzenie bezzałogowych taksówek, które zyskują coraz to większe uznanie.
Eksperci zakładają, że do 2030 roku bezzałogowe samochody zostaną dopuszczone do ruchu miejskiego. Zdaniem badaczy z USA, wymusi to modernizację sygnalizacji świetlnej. Ponoć ta zostanie doposażona w 4 białe światło ostrzegawcze.
Charakterystyka 4 światła sygnalizacji świetlnej
Modernizacja sygnalizacji świetlnej, wedle badaczy z Uniwersytetu Stanowego Karoliny Północnej (NCSU) jest niezbędna dla usprawnienia przepływu ruchu ulicznego, do którego już niebawem dołączą samochody autonomiczne.
Naukowcy zakładają, że samochody te będą w stanie komunikować się z systemami zarządzania ruchem, formować kolumny, czy dostosować się do zmieniających się świateł na sygnalizacji świetlnej.
Pamiętajmy, że w okresie wprowadzenia samochodów autonomicznych na rynek, dołączą one do ruchu miejskiego zdominowanego przez tradycyjne samochody. Istota bezpieczeństwa kooperacji maszyn tradycyjnych z autonomicznymi jest więc niezwykle ważna.
Zobacz także:
- Jesienią i zimą do karmnika wkładam te produkty. Wiewiórki je uwielbiają
- Zamontowali na dachu panele słoneczne. Dostali rachunek na ponad 10 tys. zł
- Kupili mieszkanie, grozi im poprzednia właścicielka. „Jest w stanie zrobić wszystko”
