Dzik utknął w ogrodowym basenie. Załamał się pod nim lód

Dzik wpadł do basenu. Załamał się pod nim lód

Niemieckie służby od dłuższego czasu przestrzegają przed wchodzeniem na zamarznięte zbiorniki. Może się wydawać, że pokrywa jest gruba i stabilna, jednak często okazuje się to jedynie iluzją.

Widocznie dzik również wpadł w tę pułapkę - wszedł na zamarzniętą taflę niewielkiego basenu, która jednak nie utrzymała jego ciężaru. Nieszczęsne zwierzę wpadło do wody i pomimo usilnych prób, nie mogło się wydostać.

Dużym utrudnieniem dla leśnego ssaka było to, że poziom wody był niski, co nie pozwalało mu wyczołgać się ze zbiornika. Całe szczęście, że ktoś zauważył wypadek i wezwał służby, które po szybkich oględzinach przystąpiły do spektakularnej akcji.

Dzik wpadł do basenu. Służby przystąpiły do ratunku

Funkcjonariusze straży pożarnej podjęli natychmiastowe działanie, mające na celu wydostanie zwierzęcia z basenu. Jednocześnie musieli zadbać o swoje własne bezpieczeństwo - rozjuszony dzik mógł okazać się agresywny w stosunku do wybawców.

Na początku strażacy zbudowali dla zwierzaka prowizoryczne schody, po których mógł wyjść ze zbiornika. Dla ssaka takie rozwiązanie okazało się jednak zbyt nowatorskie, ponieważ nie zdecydował się z niego skorzystać.

Kolejną próbą było więc podniesienie poziomu wody w basenie, co było strzałem w dziesiątkę! Sposób okazał się odpowiedni dla zwierzęcia, które o własnych siłach wyczołgało się na powierzchnię i natychmiast uciekło z miejsca zdarzenia.

- Dzik z własnej woli wyszedł z miednicy i uciekł mokry, ale widocznie z ulgą w kierunku lasu - poinformowała straż pożarna na swoim Facebooku.

Źródło: facebook.com/Feuerwehr Neuss

Artykuły polecane przez redakcję Domek i Ogródek:

• „Maja w ogrodzie”: Popielarska ostrzega przed szkodnikiem

• Mężczyzna zawisł na furtce swojego domu

• Podszywali się za służby i okradli mieszkanie

undefined