Wyszukaj w serwisie
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy
DomekIOgrodek.pl > Aktualności > Gdzie są wróble? Wszyscy odpowiadamy za spadek populacji
Paulina Korzec
Paulina Korzec 12.07.2024 13:21

Gdzie są wróble? Wszyscy odpowiadamy za spadek populacji

wróbel
Fot. Canva/MilanMaksovic

“Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu” - brzmi znane powiedzenie, które ukazuje wróble jako pospolite, mało wyjątkowe ptaki. Kiedyś te stworzenia faktycznie można było spotkać na każdym kroku. Przypomnijmy sobie jednak, kiedy ostatnio widzieliśmy wróbla?

Te niewielkie, sympatycznie wyglądające ptaki coraz rzadziej pojawiają się w naszym otoczeniu, w przeciwieństwie do innych gatunków, takich jak sroki czy wrony. Co stoi za tą zmianą? Ornitolodzy nie mają wątpliwości - wina leży po naszej stronie.

Dlaczego wróbli jest coraz mniej?

Wróble stanowiły niegdyś stały element krajobrazu zarówno na wsi, jak i w mieście, gdzie żyły w bliskim otoczeniu człowieka. Teraz to coraz rzadsze zjawisko. Spadki ilości wróbli w miastach liczą po kilkadziesiąt procent. Z czego to wynika?

Ornitolodzy są zgodni. Za mniejszą populacją wróbli stoją dwie przyczyny, które najogólniej można zawrzeć w słowach “cywilizacja” i “porządek”.

Co dokładnie kryje się za tymi słowami? W jaki sposób człowiek wpływa na redukcję populacji wróbli, szczególnie na obszarach miejskich? Wyjaśniamy.

Brak miejsc lęgowych dla wróbli

Duża populacja wróbli w miastach wynikała z faktu obecności stanowisk lęgowych w budynkach mieszkalnych. Ptaki wiły gniazda w szczelinach, stropodachach i innych przestrzeniach w domach oraz blokach. Kres temu położyło sukcesywne docieplanie budynków i nowe trendy architektoniczne.

Postępująca “betonoza”, uszczelnianie budynków, proste bryły, stosowanie na dużą skalę szkła i metalu - kierunek współczesnego budownictwa nie sprzyja rozmnażaniu się wróbli. I chociaż przepisy chronią młode ptaki, nakazując odroczenie remontu do czasu, gdy zwierzęta podrosną, to nie zawsze jest to respektowane.

Również nowoczesna architektura ogrodów nie sprzyja bytowaniu wróbli. Gęste, liściaste krzewy, które kiedyś stanowiły schronienie dla tych ptaków, coraz częściej zastępowane są przez trawniki, starannie przystrzyżone tuje i żywopłoty.

Problemy z pożywieniem

Sukces lęgowy wróbli zależy także od możliwości zdobycia pożywienia, a tych jest coraz mniej. Wspomniane wcześniej betonowe nawierzchnie, budynki, parkingi i trawniki wypierają kwiatowe łąki i chwasty, które stanowiły pożywienie zarówno dla samych wróbli, jak i dla owadów, którymi te ptaki się żywią.

Pestycydy i inne chemiczne środki ochrony roślin również zmniejszają populację owadów, którymi wróble karmią swoje młode. Także segregacja śmieci i zamykanie śmietników np. w blokach mieszkalnych nie sprzyja żerowaniu wróbli.

Zanieczyszczenie środowiska ma wpływ na ptaki

Nie da się ukryć, że za zmniejszającą się liczbą nie tylko wróbli, ale także wielu innych, dziko żyjących gatunków zwierząt, stoi postępująca degradacja środowiska.

Wspomniane wcześniej chemikalia, plastik, ołów i inne metale ciężkie - wszystko to zagraża zdrowiu i życiu ptaków, takich jak wróble. Aby temu zapobiec, trzeba chronić środowisko naturalne, ograniczyć ilość plastiku i dbać o zachowanie oraz różnorodność gatunkową zbiorowisk roślinnych.

Warto też zrobić coś dobrego dla wróbli, czyli wieszać budki lęgowe. W przeciwnym razie populacja nie tylko wróbli, ale też innych ptaków oraz zwierząt będzie się kurczyć w zastraszającym tempie.

Zobacz także:

Powiązane
Prodiż
O tych kuchennych sprzętach krążą legendy. Jeśli jesteś smakoszem, zdobędziesz 10/10