Najbardziej znienawidzony chwast przez Polaków. Tak sobie z nim radzę
Każdy kto raz spotkał się w swoim ogrodzie z Rdestowcem japońskim wie, jaki z niego ciężki przeciwnik. Rośnie w ekspresowym tempie, ogranicza dostęp do światła innym roślinom, a jego silne kłącza mogą rosnąć nawet 3 m w głąb ziemi i uszkodzić np. naszą kostkę przed domem.
Wielu ogrodników zastanawia się, jak skutecznie pozbyć się go z ogrodu. Rzeczywiście, aby usunąć Rdestowiec japoński trzeba dużo pracy i cierpliwości.
Jak wygląda rdestowiec?
Rdestowiec ostrokończysty, zwany też japońskim to roślina sprowadzona, zgodnie z nazwą, z dalekiej Azji. To chwast podobny do bambusa. Rdestowiec ma wysokie, puste w środku łodygi, które osiągają nawet 4 m wysokości.
Łodygi są twarde, ale mogą też wyginać się w łuki. Na łodygach rdestowca rosną liście o długości do 15 cm. Sam więc już rozmiar rośliny to wyzwanie dla ogrodnika, jeśli ten wcześniej nie pozbył się rdestowca z ogrodu.
Rdestowiec zakwita pod koniec wakacji, wtedy pojawiają się na nim różowobiałe kwiaty. Mimo, że roślina wygląda niecodziennie, koniecznie należy się jej pozbyć. Jest chwastem, który może zniszczyć cały ogród.
Jak pozbyć się z ogrodu rdestowca?
Usuwanie rdestowca z ogrodu może zająć nawet… kilka lat. Dlatego praca nad pozbyciem się tego chwastu może wymagać sporo cierpliwości. W pierwszej kolejności możemy spróbować go wykopać.
Co ważne, ziemia, w której rósł też powinna zostać usunięta i zutylizowana. Inaczej rdestowiec może powrócić. Jeśli tej ziemi użyjemy jako kompostu, możemy mieć rdestowiec wszędzie…Wykopanie rdestowca należy przeprowadzić jak najszybciej, zanim osiągnie duże rozmiary. Dlatego tak ważne jest, aby go na czas rozpoznać.
Drugą skuteczną metodą jest przykrycie wcześniej skoszoną roślinę folią, która nie będzie przepuszczała promieni słonecznych. Ważne jednak, by zrobić to w upalne dni. Gdy temperatury będą wysokie, pod folią chwast obumrze z powodu gorąca.
Rdestowiec sprowadzony z dalekich krajów
Ponad 100 lat temu rdestowiec rósł z dala od naszych terenów. Do Europy sprowadzony został celowo, bo spodobał się ówczesnym miłośnikom roślin. Był uprawiany w ogrodach prywatnych, w parkach przy dworach i ogrodach botanicznych.
Niedługo później Rdestowiec japoński tak się zadomowił, że zaczął porastać całe ogrody. Wtedy próbowano się wycofać z jego uprawiania. Ale na próżno. Do dziś ogrodnicy zmagają się z tym, aby skutecznie pozbyć się rdestowca ze swojej działki.
Na chwasty polecamy sposób doświadczonego ogrodnika. Żadna chemia, żaden ocet. Pozbędziesz się nieproszonych gości, sadząc roślinę, która dodatkowo spulchni ziemię. Chwasty nie będą miały odwagi wyrosnąć.