Pani ogrodnik zdradziła, która fasola jest lepsza w uprawie. Zbierzesz pełne kosze warzyw
W najnowszym odcinku na kanale Kobiety z zachodu Pani ogrodnik podzieliła się tajnikami uprawy fasolki. Fasolka szparagowa to przepyszny dodatek do obiadu. Jednak jaki rodzaj fasolki wybrać? Co zrobić, żeby fasolka szparagowa obrodziła?
Jak uprawiać fasolkę szparagową?
Fasolka szparagowa cieszy się coraz większą popularnością. Wiele osób sadzi fasolkę w swoim ogródku i rozkoszuje się świeżym warzywami na stole przez cały sezon. Początek sierpnia to idealna pora na zbieranie fasolki szparagowej.
Pani Renata sugeruje, żeby zostawić parę nasion z tegorocznych upraw i to z nich wysiewać fasolkę szparagową w przyszłym roku. Najlepszym miejscem dla fasolki szparagowej będzie słoneczne stanowisko. Właśnie w takim fasolka rośnie najlepiej.
Możemy wybierać z dwóch różnych rodzajów fasolki szparagowej. Jedni są zwolennikami fasolki żółtej, kiedy inni zawsze wybierają zieloną. Co na ten temat myśli Pani ogrodnik? Jaką fasolkę szparagową posadzić w ogrodzie?
Jaką fasolę wybrać do ogrodu?
Pani Renta z kanału Kobieta z zachodu zdradziła, która fasolka szparagowa jest jej zdaniem lepsza. Według niej zarówno fasolka zielona, jak i czerwona mają dużą ilość błonnika. Żółta fasolka szparagowa ma więcej fosforu i potasu, dlatego lepiej sprawdzi się dla osób, które mają niedobory.
Pani ogrodnik zauważa, że żółta fasolka szparagowa szybciej przyrasta, robi się gruba i bardzo szybko łykowacieje. Żółtą fasolkę trzeba obrywać dosłownie co dwa dni, dlatego pod tym względem znacznie lepiej sprawdzi się fasolka zielona i to właśnie ją Pani Renata poleca.
Zielona fasolka szparagowa nie przyrasta tak szybko i nie łykowacieje. Nie trzeba jej tak często obrywać. Fasolka zielona jest dużo delikatniejsza niż żółta i zawiera naprawdę sporo kwasu foliowego, dlatego sprawdzi się świetnie dla kobiet w ciąży. Pani ogrodnik zdradziła, co zrobić, żeby fasolka obficie obrodziła.
Co zrobić, żeby fasola pięknie obrodziła?
Pani Renata na swoich polach zostawia resztki pożniwne, czyli na przykład liście z buraka, nać marchewki, a także liście z fasoli szparagowej. Następnie na to kładzie obornik, który sprawia, że ziemia jest żyzna, a warzywa, w tym fasolka, obficie obradzają.
Pani ogrodnik podpowiada, że dobrze dla fasolki szparagowej sprawdzić się gnojówka z bonatu, która chroni roślin i pobudza do wzrostu. W przyszłym roku koniecznie trzeba tego spróbować.
